W czwartek, Wielki Czwartek, odbędzie się spotkanie z Wielkimi Miłośnikami Wrzeszcza, autorami książki-albumu „Wrzeszcz na dawnej pocztówce. Spacer pierwszy” – Janem Danilukiem i Jarosławem Wasielewskim.

pocztówki

Od lewej: Jan Daniluk i Jarosław Wasielewski

Obaj autorzy albumu nie tylko, że posiedli nieprawdopodobną wprost wiedzę o Gdańsku Wrzeszczu, to jeszcze los obdarzył ich talentem krasomówczym. To wielkie szczęście dla słuchaczy. Jan Daniluk i Jarosław Wasielewski (autor bloga Z Wrzeszcza) nie potrafią nudzić, nawet gdyby chcieli:)
Janek – „spokojny, nie wadzi nikomu”, z wykształcenia historyk zamiłowany w wojskowości, od lat mnie fascynuje. Poznałam go podczas spaceru po Forcie Grodzisko, w trakcie którego zarażał pasją do miejsca i jego historii. Później kilkakrotnie miałam okazję podziwiać jego wiedzę dotyczącą korporacji akademickich, aż wreszcie przyszedł czas na na Wrzeszcz, Dolny Wrzeszcz. I wówczas u jego boku pojawił się (zapewne był dużo wcześniej, ale ja tego nie widziałam:)) – Jarek, z wykształcenia politolog. Z przyjemną w odbiorze, lekko gwiazdorską nonszalancją, kapitalnie uzupełnił osobowość Janka i odtąd w świadomości wielu „gdańskolubów” funkcjonują jako duet. Duet niezastąpiony!

I ten właśnie duet będzie w Wielki Czwartek opowiadał o swoim najnowszym Dziele (świadomie używam wielkiej litery) – „Wrzeszcz na dawnej pocztówce. Spacer pierwszy.” Czy warto poświęcić wieczór na spotkanie z autorami? Tydzień temu podobna okazja miała miejsce w Filii Gdańskiej. Cóż to była za uczta! Fascynująca opowieść o miejscach, o zdarzeniach, o ludziach i historii okrasiła pocztówki, które złożyły się na album.

Filia Gdańska

Jan Daniluk i Jarosław Wasielewski w Filii Gdańskiej

– Pocztówki nie pachną – mówił Jan Daniluk, jednocześnie przyznając, że podczas oglądania zadrukowanych kartek pocztowych, widzi przedstawione na nich życie, słyszy dźwięki, czuje zapach uwiecznionego miejsca. A więc pocztówki tylko pozornie nie pachną, Janek wyczuwa ich woń i znakomicie nią zaraża.
Bazą do wydanego albumu są pocztówki znanego kolekcjonera Krzysztofa Gryndera. Warto usłyszeć jakich forteli używali autorzy, aby jego zbiór był coraz bogatszy; warto dowiedzieć się w jaki sposób odkrywali tajemnice kolejnych kartek; warto dać się zarazić pasją; a w końcu warto sprawdzić jak przeprowadzić niemal dwugodzinne spotkanie i pozostawić słuchaczy nienasyconych. Warto przyjść w Wielki Czwartek o godz. 17 do Muzeum Poczty Polskiej. Janek i Jarek będą czekali!

Lektura uzupełniająca:

„Wieczór Mariacki” z Janem Danilukiem

Jan Daniluk i korporacje akademickie

Dolny Wrzeszcz i Zaspa