Wokół stołu w ASP, czyli praktyczna i niezwykle pomysłowa strona sztuki. Oto pośrodku parterowej sali gdańskiej Wielkiej Zbrojowni – fantastycznej przestrzeni z pięknymi sklepieniami – umieszczono bardzo długi, drewniany stół…

Wielka ZbrojowniaObserwując Internet oraz pozostałe media, można odnieść wrażenie, że dla większości Polaków sztuka istnieje tylko w dwóch formach. Pierwszą stanowi sztuka współczesna oraz wszelkie nurty i ruchy ją zapowiadające. Jest ona przekombinowana, a przeciętny odbiorca nie ma szansy jej zrozumieć z racji tego, że jej sedno stanowi postmodernistyczny bełkot. Krótko mówiąc, nie wyraża ona prawdziwych wartości jakim jest klasyczne piękno, objawiające się w starożytnych, greckich rzeźbach, średniowiecznych ikonach, czy pejzażach ukazujących siłę natury. Za twórców tej „niezrozumiałej i jałowej” sztuki uważa się oczywiście absolwentów Akademii Sztuk Pięknych. Niestety wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że sztuka nie tylko pełni funkcje estetyczno-duchowe, ale z powodzeniem wchodzi na inne obszary. Dowodem na to jest wystawa praca studentów ASP w Gdańsku – „Wokół stołu”.

Rzadko się zdarza, aby tytuł był tak adekwatny do funkcji prezentowanych dzieł i formy ich przedstawienia. Oto pośrodku parterowej sali gdańskiej Wielkiej Zbrojowni – fantastycznej przestrzeni z pięknymi sklepieniami – umieszczono bardzo długi, drewniany stół, na którym znalazła się większość prac. Stół został potraktowany nie tylko jako mebel, ale także jako symbol ludzkich spotkań, niekończących się dyskusji i twórczej wymiany myśli. Na jego blacie mogliśmy odnaleźć przedmioty codziennego użytku, które łączą w sobie zarówno elementy sztuki współczesnej, jak i pomysłowego, nowoczesnego wzornictwa. Tak oto mieliśmy możliwość zobaczenia ceramicznych dzieł, które przydałby się przy piciu herbaty: kubki mające specjalne przewężenie dla sznurków herbacianych torebek, czy „uszka”, na które można odkładać łyżeczki. Z kolei w tematyce obiadowej można było podziwiać łyżki ułatwiające jedzenie wietnamskiej zupy Pho i talerze z wysokimi ściankami, dzięki którym nie trzeba używać noża w celu nagarniania jedzenia. Mnie bardzo urzekły foremki ułatwiające klejenie pierogów.

Oprócz obiektów powiązanych z gastronomią, na wystawie znalazło się także miejsce dla elementów wyposażenia wnętrz, takich jak np. ergonomiczne zaprojektowane gaśnice oraz wózek do przenoszenia pociętego drewna. Przestrzeń wokół tytułowego stołu zajęły różnego rodzaju stoliki i krzesła, często wykonane jedynie z twardej tektury.

Niektóre prace studentów gdańskiej ASP były praktyczne, inne imponowały ciekawym designem lub wywoływały uśmiech humorystycznym ujęciem tematu, ale praktycznie wszystkie budziły zainteresowanie. Warto było udać się na tę wystawę, aby zobaczyć, jak duży wpływ może mieć na nasze życie sztuka, jeśli jest kreatywnie wykorzystywana.

Tekst: Krzysztof Kowalczyk