W niedzielę 6 września zakończyła się wystawa ,,Jak w dawnym mieście wodę czerpano’’, która była prezentowana przez miesiąc w Sali Kolumnowej Muzeum Narodowego w Gdańsku. Eksponaty wystawy zostały odnalezione w trakcie badań archeologicznych przeprowadzonych w latach 2011 – 2013 przez Pracownię Archeologiczną Renaty Wiloch- Kozłowskiej na zlecenie Muzeum Narodowego.

woda w GdańskuCelem badań przeprowadzonych po raz pierwszy w historii gmachu było poznanie dziejów budynku od strony materialnej. Budynku unikatowego ze względu na swą historię, bowiem znajdował się tu klasztor franciszkański, a od 1558 r. funkcjonowała szkoła o niezwykle wysokim poziomie nauczania – Gimnazjum Akademickie, natomiast od połowy XIX w. gmach był siedzibą Muzeum Miejskiego, którego współtwórcą oraz kustoszem i profesorem był Wilhelm August Stryowski – malarz, konserwator. Jego bogata kolekcja, m.in. obrazów przedstawiających życie flisaków, mebli gdańskich została po jego śmierci przekazana właśnie Muzeum Miejskiemu przez uznaną gdańską lekarkę i żonę Stryowskiego – Clarę Baedeker.

Prace archeologiczne finansowane były przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Konserwację obiektów przeprowadził zespół dr hab. Małgorzaty Grupy z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, a sponsorem zabiegów konserwatorskich była Gdańska Infrastruktura Wodno- Kanalizacyjna (GIWK). Wśród wyjątkowych elementów ekspozycji można było obejrzeć niektóre zabytki pochodzące z badań archeologicznych w Muzeum Narodowym, m.in.: kafel miskowy wewnątrz szkliwiony z XVI w., monety szwedzkie z XVII w., fajkę piankową czy kafel gdański i nóż z kościaną oprawą z XVIII w. Jednak absolutnie niezwykłym i unikatowym eksponatem była dębowa beczka, stanowiąca podstawowy korpus studni odkrytej na dziedzińcu Muzeum Narodowego na głębokości 3 m pod poziomem obecnego gruntu. Wskazanie dokładnej lokalizacji było możliwe dzięki badaniom georadarowym przeprowadzonym po 2011 r. Renata Wiloch – Kozłowska wspomina, że było to niezwykłe doświadczenie, bowiem podobnego typu studnie, zwane weneckimi, były budowane w Europie południowej (nieco później), a dodatkowo były murowane. Natomiast studnia gdańska była drewniana, a to podkreślało jej nowatorski charakter.

woda w GdańskuKonstrukcja studni obsypana była piaskiem, a w jej górnej partii znajdowały się warstwy drobnych kawałków drewienek, zwanych faszyną. Pełniły rolę naturalnego filtra chroniącego wodę przed zanieczyszczeniami. Górną cześć stanowiły luźno ułożone wiklinowe obręcze, poniżej których znajdowała się wysoka na 176 cm beczka, opleciona kilkoma rzędami drewnianych obręczy. Składała się z 22 klepek z ponawiercanymi otworkami, zaślepionymi drewnianymi kołeczkami. Był to prosty sposób regulacji wody przesiąkającej do środka studni. Na klepkach beczki oraz zewnętrznej stronie dna odkryto gmerek wytwórcy, pochodzącego prawdopodobnie z południowo- zachodnich Niemiec. Pod dnem beczki znajdowało się drugie, sosnowe dno, które pełniło funkcję dodatkowego filtra. Zostało ono wydatowane na I poł. XVII w. Dodatkowo wystawa obejmowała dokumentację zdjęciową odkrytych obiektów, zachowanych planów sieci wodociągowej Gdańska z 1717 r., a także fragmentów oryginalnej dokumentacji starych zbiorników wodnych. W sposób barwny i interesujący została opisana historia powstawania wodociągów w miastach średniowiecznych, które w znaczący sposób poprawiły jakość życia ich mieszkańców. Woda dostarczana w ten sposób do miasta spełniała przede wszystkim potrzeby konsumenckie, a także produkcyjne. Wykorzystywana była na potrzeby papiernictwa, browarnictwa, garbarstwa czy garncarstwa. Intrygującym fragmentem był opis miejskich młynów:

Koła młyńskie poruszane wodą z rzek, strumieni lub kanału, jak to miało miejsce w Gdańsku, aktywowały kilka typów urządzeń znajdujących się w młynie. Podstawowymi urządzeniami były kamienie służące do mielenia ziarna na mąkę. Równie popularne były te służące do śrutowania słodu do produkcji piwa. W młynach instalowano także specjalne kamienie do szlifowania i ostrzenia takich przedmiotów jak noże, miecze i inne narzędzia oraz polerowania metalowych przedmiotów, takich jak zbroje. Drugim typem urządzeń znajdujących zastosowanie w młynach były stępy, czyli drewniane młoty. Młyny z takimi urządzeniami nazywano foluszami. Na tzw. ,, stepach jaglanych’’ rozbijano ziarno na kasze i krupy. Na potrzeby garbarni rozbijano w młynach korę do wytwarzania garbników oraz same skóry wyprawiane tłuszczowo. Od XII w. zaczęto w foluszach rozbijać sukno, aby zyskało na szlachetności, a proces takiego uszlachetniania trwał od 20 do 24 godzin. W kolejnym wieku zastosowano koło młyńskie do poruszania piły, przekształcając młyny w tartaki. Następnym etapem wykorzystania energii pochodzącej z wody były kuźnie wodne. Zastosowanie nowej technologii poprawiło jakość i ilość używanej stali. Pod koniec średniowiecza młyny znalazły zastosowanie w nowinkach technicznych – przy wspomnianej już produkcji papieru oraz prochu czarnego. Interesującym sposobem wykorzystania młynów były urządzenia do przewiercania pni drzew na rury wodociągowe.

Eksponaty tworzące wystawę zostaną w przyszłości zaprezentowane w ramach pionierskiego projektu ,,Gdański Szlak Wodociągowy’’ realizowanego przez GIWK. Stworzona zostanie ścieżka turystyczna, obejmująca dawne, ale zachowane elementy innnowacyjnego systemu wodociągowego, który stanowił żywe świadectwo rozwoju technologicznego Gdańska. W ramach Szlaku udostępniane będą początkowo trzy historyczne obiekty: zbiornik wody ,,Stary Sobieski’’, zbiornik wody ,,Stara Orunia’’, przepompownia ścieków Jelitkowo oraz jeden nowy obiekt – Zbiornik wody ,,Kazimierz’’ na Wyspie Sobieszewskiej.

woda w GdańskuZbiornik wody ,,Stary Sobieski’’ znajduje się we Wrzeszczu. Oddany został do użytku w 1911 r. Tworzą go trzy koncentryczne pierścienie i przestrzeń centralna przesklepiona kopułą. Liczne otwory przelotowe, grodzie tworzą wrażenie amfiteatru o doskonałej akustyce. Zbiornik został wyłączony z eksploatacji w latach 90. XX w. Zbiornik wody ,,Stara Orunia’’ wybudowany został w 1869 r. Jego konstrukcja to sklepione kolebkowo nawy, oparte na ośmiu arkadowych łukach. Ta monumentalna budowla była w XIX w. prekursorskim rozwiązaniem w skali całej Europy. Nazywana była ,,oruńską świątynią wody’’. Czysta woda spływała grawitacyjnie do zbiornika systemem wodociągowym. Jej źródło znajdowało się w oddalonym o 20 km Pręgowie. Autorem projektu urządzeń wodno- kanalizacyjnych dla centralnej części Gdańska był Eduard Friedrich Wiebe, a inicjatorem rozpoczęcia prac projektowych- nadburmistrz Leopold von Winter. Projekt realizowany był w latach 1869- 1871 przez firmę J. und A. Aird. System wodno- kanalizacyjny obejmował m.in. obszar Głównego Miasta, Starego Przedmieścia oraz w ograniczonym zakresie teren Biskupiej Górki i Zaroślaka. Zaprojektowany został na 100 tys. mieszkańców, jednak postępujący rozwój terytorialny Gdańska spowodował dalsze rozbudowy systemu. Przepompownia ścieków w Jelitkowie powstała w ramach drugiego układu kanalizacyjnego, którego budowę rozpoczęto przed 1914 r.

Zbiornik wody ,,Kazimierz’’ wchodzi w skład systemu wodociągowego na Wyspie Sobieszewskiej i jego głównym przeznaczeniem jest utrzymanie odpowiedniego ciśnienia wody. Stanowi również zbiornik zapasowy dla celów przeciwpożarowych. Jego imponująca wysokość 33 m sprawia, że jest doskonałym punktem widokowym, bowiem znajduje się na naturalnym wzniesieniu 45 m n.p.m. Taras widokowy zostanie udostępniony bezpłatnie dla chętnych już od 9 września, ale tylko do 3 października. Wstęp będą miały wyłącznie grupy zorganizowane (minimalnie 10, a maksymalnie 15 osób) i wyłącznie z przewodnikiem. Na stronie www.giwk.pl udostępniony zostanie formularz zapisów. W kolejnych latach w pomieszczeniach wieży powstanie ekspozycja prezentująca technologię zbiornika oraz historię i przyrodę Wyspy Sobieszewskiej. Oprócz wymienionych obiektów ważnymi elementami ,,Gdańskiego Szlaku Wodociągowego’’ będą zabytki odkryte podczas prac archeologicznych, m.in. na terenie budowy Teatru Szekspirowskiego oraz przy ul. Długie Ogrody. Zatem spodziewać się należy drewnianych rur wodociągowych, latryn, studzienek drenażowych, a także zabytkowych zasuw żeliwnych oraz ponad 800 archiwalnych planów i rysunków oraz ponad 2000 reprodukcji innych dokumentów. Historyczna dokumentacja jest na bieżąco katalogowana i digitalizowana przez zespół odpowiedzialny za tę niewątpliwie wyjątkową ścieżkę turystyczną, który tworzą m.in.: Ewa Pastuszak, Paweł Powirski, Renata Wiloch- Kozłowska, prof. Tomasz Ważny. Bowiem, jak zaznacza Renata Wiloch- Kozłowska:

Gdańsk jako stare, hanzeatyckie, bogate miasto w XVII w., miał wyjątkową infrastrukturę wodociągową. Do budowy sieci używano tu cenniejszych surowców, niż w innych miastach. Wszystko to jest dowodem na istnienie innowacyjnej myśli technicznej w dawnym Gdańsku.

Tekst: Dominika Ikonnikow