Średniowieczni ludzie mniej więcej co dziesięć lat doświadczali zjawiska epidemii, traktowanej jako gniew i dopust Boży, karę za grzechy.

 WIKIMEDIA https://tiny.pl/tb2x1

WIKIMEDIA https://tiny.pl/tb2x1

” Wypadki te wzbudziły w umysłach nieopisaną trwogę i napełniły je różnymi wydarzeniami. Wszyscy bezlitośnie tylko o to starali się aby społeczeństwa z chorymi unikać. (…) Zgromadzili się w domach swoich, gdzie żyli odcięci od świata całego. Jadali lekkie potrawy, pili powściągliwie wyborne wina i chuciom cielesnym nie folgując, czas swój na muzyce i innych dostępnych przyjemnościach trawili dla zapomnienia o zarazie i śmierci (…) Inni zasię przeciwnie postępowali, twierdząc że najlepszym lekarstwem na zarazę jest nie myśleć o niej, pić tęgo i żyć wesoło, śpiewać i żartować, wszystkie swoje pragnienia zaspokajać i śmiać się z tego, co się wokół dzieje”. Dekameron, Giovanni Bocaccio, s. 13.

Średniowieczni ludzie mniej więcej co 10 lat doświadczali zjawiska epidemii, traktowanej jako gniew i dopust Boży, karę za grzechy. Stosunkowo niedługie życie było wypełnione ciężką pracą (no chyba, że się było władcą albo zamożnym księciem czy księżniczką), codziennym rytmem przygotowywania prostego posiłku, ogrzania domostwa, wychowania dzieci; wszystko to nie pozwalało by zbyt długo użalać się nad sobą. Sytuację diametralnie zmieniła dżuma, określana też Czarną Śmiercią, która wpłynęła nie tylko na życie, po prostu gwałtownie i brutalnie je przecinając ale też na zachowania społeczne, kulturę i sztukę i to na długi czas już po zarazie. Zaburzyła demografię, zrujnowała na jakiś czas gospodarkę a przede wszystkim wychowała psychozę strachu przed gwałtowną śmiercią, dotykająca bogatych i biednych, młodych i starych, grzeszników i pobożnych. Na murach cmentarzy i kościołów pojawiły się malowidła przedstawiające śmierć – kościotrupa z kosą – porywającą do tańca, tańca śmierci – danse macabre.

Dżuma zaatakowała w latach 1346-1353, obejmując swoim zasięgiem Azję, Północną Afrykę i Europę. Pierwsze statki z zarażonymi dotarły z Azji do Włoch, nie przestrzegano zasad kwarantanny i choroba rozprzestrzeniała się po Europie błyskawicznie.
Poziom ówczesnej medycyny nie był imponujący ale tylko z naszego punktu widzenia, znamy pojęcie bakterii i wirusa. Krytykując minione epoki nie zapominajmy jednak, że właśnie „odkryliśmy” konieczność częstego mycia rąk. W każdym razie także i wówczas miały miejsce poszukiwania jakiejś medycznej pomocy w walce z epidemią. W 1348 roku król Francji Filip VI zamówił u profesorów Wydziału medycyny, paryskiego Uniwersytetu przygotowanie raportu odnoszącego się do zjawiska „Czarnej Śmierci” i wskazania ewentualnych środków, dzięki którym udałoby się leczyć chorobę. Według ówczesnych uczonych za straszliwą epidemię miał być odpowiedzialny zły układ planet…

Dziś już wiemy, że śmiertelna bakteria za pośrednictwem pcheł (dwu milimetrowej Xenopsylla cheopis) przeniosła się ze szczurów na ludzi. Przebieg choroby był gwałtowny – ukąszenie pchły powodowało dwa rodzaje dżumy tak zwaną dymieniczej, oraz dżumy posoczniczej (piorunującej), trzeci rodzaj – dżuma płucna była spowodowana przez infekcję kropelkową. Przy dżumie dymieniczej atakowane były węzły chłonne pachwinowe, pojawiały się wielkie bolące guzy. Przy drugim typie następowało błyskawiczne, w ciągu 48 godzin zakażenie całego organizmu, ostatni typ atakował płuca i śmierć następowała w skutek niewydolności krążenia po 3-5 dniach.
Dżuma zebrała olbrzymie śmiertelne żniwo, w niektórych częściach Europy straty demograficzne wyniosły 2/3 populacji w innych „tylko” 1/3. Szacuje się, że w wyniku epidemii populacja Europy spadła z około 70 milionów do około 40, odrodzenie demograficzne nastąpiło dopiero w XV wieku.
Petrarka pisał o zarazie, „O szczęśliwe przyszłe pokolenie co nie zazna niewyobrażalnego smutku a nasze opowieści potraktuje jak bajkę” . To zostawiam naszej refleksji.

Tekst: prof. Beata Możejko

Korzystałam min. z :
Giovani Boccacio, Dekameron z włoskiego przełożył Edward Boyé, Warszawa 2005
O. J. Bendedictow, The Black Death 1346-1353.The Complete History, 2008
Dżuma, ospa, cholera, W trzechsetną rocznicę wielkiej epidemii w Gdański i na ziemiach Rzeczypospolitej w latach 1708-1711, pod red. E. Kizika, Gdańsk 2012
G. Rutkowska-Płachcińska, Dżuma w Europie Zachodniej w XIV w.: straty demograficzne i skutki psychiczne, Przegląd Historyczny 69/1, 1978, s. 75-102
Ilustracja :

Wikimedia.org