Lutowe Gdańskie Miniatury upłynęły pod znakiem zwierząt, które na przestrzeni wieków zagościły w historii miasta. Ich postaci wiążą się z życiem codziennym Gdańska, legendami a nawet… fortyfikacjami.
Napisany przez Klaudiusza Grabowskiego scenariusz lutowych spacerów z cyklu „Gdańskie Miniatury”, wprowadził uczestników i uczestniczki w zupełnie odmienny od dotychczasowych klimat, bowiem prowadził śladami zwierząt. Obecność zwierząt wyczuwa się w każdym fragmencie miasta – wystarczy się jedynie nieco rozejrzeć – można je dostrzec na elewacjach budynków, w nazwach ulic, na przedprożach, herbach, a nawet w miejscach nieistniejących już obiektów. Bo kto z gdańszczan słyszał o istnieniu na przykład Bramy Żabiej? Ta wiedza jest nieobca jedynie osobom szczególnie zainteresowanym dziejami miasta nad Motławą oraz „miniaturowiczom”.
Spacery śladami gdańskiego zwierzyńca odbyły się w środę 22 lutego (dla dzieci i młodzieży szkolnej) oraz w sobotę 25 lutego dla rodzin i grup nieformalnych. Tradycyjnie wędrówki prowadziła przewodniczka miejska Ewa Czerwińska, i niestety również tradycyjnie uczniom i uczennicom towarzyszyła nieprzyjemna aura. Więcej szczęścia miały sobotnie grupy, które spacerowały podczas rześkiej, ale słonecznej pogody.
Trasa spacerów wiodła (wahadłowo) od ulicy Ogarnej (dawniej zwanej Psią), przez Żabi Kruk i ulicę Kocurki, Rzeźnicką (jakże przykro korelująca ze zwierzętami) i Plac Wałowy, a kończyła się na Bastionie św. Gertrudy, przez wieki powiązanego z bastionami Żubr, Miś, Wilk czy Królik.
Zwierzęta towarzyszyły ludziom od zawsze i były nieodłącznym elementem ich życia. Gdańsk jako miasto, odwzajemnia się za ich przyjaźń w wielu miejscach, które można odkryć spacerując wzdłuż trasy zaproponowanej przez Gdańskie Miniatury. Warto wiedzieć, że wędrować można też indywidualnie, pobierając ze strony internetowej formularz gry miejskiej.
[youtube]https://youtu.be/-OcnL-CdJvU[/youtube]
[youtube]https://youtu.be/FSNH0LIgNEI[/youtube]
Zapraszam do obejrzenia zdjęć ze spacerów 22 i 25 lutego.
Projekt Gdańskie Miniatury, organizowany przez Instytut Kultury Miejskiej, jest dofinansowany ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Brak komentarza