Spacer to dużo powiedziane, raczej spacerek, niemniej zapraszam Państwa w okolice ul. Powstańców Warszawskich, gdzie powstał niewielki, leśny park.
Wejście do parku tworzy rodzaj bramy, którą zapewne za jakiś czas otuli roślinność. Inwestycja została oddana do użytku 21 września 2024 r., więc na jej rozkwit przyjdzie jeszcze poczekać, ale już dzisiaj widać spory potencjał i ogrom (no może trochę przesadzam:)) prac, który został wykonany na pokrytym drzewostanem zboczu. Ku górze prowadzi wygodna, solidnie wykonana ścieżka, przy której ustawiono hotele dla owadów.
Po drodze ku górze, na której powstał punkt widokowy, można odpocząć w zakątku wyposażonym w drewniane ławki.
Zastanawiały nas drzewa otulone czerwienią. Być może to pozostałości po imprezie otwierającej park, podczas której, jak czytam na trojmiasto.wyborcza.pl, posadzono tulipany, krokusy i narcyzy. A zatem na wiosnę koniecznie trzeba będzie tu wrócić!
Trzeba też będzie zaczekać na obrośnięcie zielenią sporej altany, otoczonej w tej chwili pieńkami drzew.
W pobliżu platformy widokowej, wkomponowano w zbocze kolejną przestrzeń wypoczynkową.
Wędrując podziwialiśmy naprawdę porządnie wykonanie prac zabezpieczających skarpę.
Drewniane, a potem metalowe schody zaprowadziły nas na platformę widokową, z której widać szczyty Bazyliki Mariackiej i Ratusza Głównego Miasta. Śliczny widok:) Jak twierdzą pobliscy mieszkańcy – przed powstaniem osiedla, widok był piękniejszy. Być może, ale wcześniej o tym miejscu nie widziałam, a dzisiaj cieszyłam oczy.
U podnóża metalowych schodów, pośród naturalnie rosnących poziomek, posadzono krzewy malin i jeżyn – bardzo wdzięcznie to wygląda.
Warto dodać, że utworzenie parku zostało sfinansowane przez dewelopera Euro Styl.
I to w zasadzie koniec wędrówki, ale zawsze można się zdecydować na wizytę na pobliskim Cmentarzu Francuskim (ulicą Powstańców Warszawskich w górę) – tam zawsze jest cisza, porządek i chyba bez względu na porę roku – kwitną stokrotki:)
Jeśli szukają Państwo pomysłu na inny spacer, to zapraszam do lektury kolejnych wpisów:
Brak komentarza