Politechnika Gdańska zaprasza na multidyscyplinarną wystawę Jędrzeja Cichosza – Ginnungagap. Instalacja będzie pokazywana na dziedzińcu im. Jana Heweliusza w Gmachu Głównym Politechniki Gdańskiej.
Na Multidyscyplinarną wystawę składają się: malarstwo na kartonach, rzeźby ptaków wykonane w technice paper mache, rzeźby zwierząt z bambusopodobnych trzcin, video i koncert.
Jędrzej Cichosz jest absolwentem ochrony środowiska w języku angielskim na Wydziale Chemicznym Politechniki Gdańskiej. Trenuje koszykówkę w zespole Etoile St Barthelemy Nice. Aktualnie studiuje na czwartym roku École Nationale Supérieure d’Arts à la Villa Arson (National School of Fine Arts at the Villa Arson), a mieszka w Nicei, mieście muzeów i galerii.
Wystawa Ginnungagap była już pokazywana indywidualnie w Nicei – ecole nationale supérieure d’art Villa Arson i w Paryżu w ramach zbiorowego pokazu Eté indien – Lycée François Villon à Paris. Prace składające się na instalację powstawały w latach 2011-2012.
Próbki muzycznych fantazji artysty funkcjonującego pod pseudo „Cyc na żywo”, można posłuchać na www.youtube.com
Więcej zdjęć prac Jędrzeja Cichosza – www.picasaweb.google.com
Instalacja Ginnungagap według Cichosza
Instalacja jest oparta na trzech podstawowych ideach. Wolna, spontaniczna forma inspirowana malarstwem i rzeźbą grupy COBRA 1948-51 – Karela Appla czy współczesnymi pracami Jonathana Messe. Lekka, stabilna konstrukcja, na której umieszczone są rzeźby oparta jest na idei tensegrity architekta-artysty Richarda Buckminster-Fullera.
Elementem spajającym jest energia barbarzyńców! Z dźwięcznym tłem instalacja może nas zaprowadzić do Ginnungagap – miejsca przed stworzeniem świata, gdzie zimno spotkało żar, lód się stopił, a jego krople dały początek życiu.
Wernisaż wystawy odbędzie się 4 stycznia 2013 r. o godz. 14. Koncert rozpocznie się ok. godz. 20. Wstęp wolny.
Wystawa na dziedzińcu im. Jana Heweliusza, Gmach Główny Politechniki Gdańskiej, będzie czynna do 18 stycznia 2013 r.
Komunikat Biura Prasowego Politechniki Gdańskiej
Do Pana/Pani „tt”
Mam taki zwyczaj, że anonimowe i nieżyczliwe komentarze publikuję po swego rodzaju weryfikacji autora, poprzez wysłanie do niego emaila. No niestety, kiedy otrzymuję taką odpowiedź, komentarza NIE publikuję:
„Dostarczenie Twojej wiadomosci okazalo sie niewykonalne, nasz
serwer pocztowy nie bedzie staral sie wyslac jej ponownie.„
I słusznie.