W ramach MALT 2015, czyli Młodej Ambitnej Literatury Trójmiasta, w Filii Gdańskiej odbyło się spotkanie, którego gośćmi byli: Barbara Piórkowska, poetka, pisarka, animatorka kultury oraz Marek Adamkowicz, pisarz, dziennikarz, publicysta.
Rozmowę ze znamienitymi gośćmi prowadził Bartosz Dąbrowski, autor wielu publikacji, książki ,,Mit dionizyjski Karola Szymanowskiego’’, adiunkt w Instytucie Filologii Polskiej Uniwersytetu Gdańskiego. Dyskurs pisarski wiódł szlakiem gdańskiej powieści historycznej – z daleka i z bliska. Pośród wielu pytań dotyczących tematyki historycznej w znaczeniu lokalnym, swoistych powinności stojących przed piszącym o historii Gdańska, a także trudności z tego wynikających, szczególnie wybrzmiało wyznanie Barbary Piórkowskiej o bardzo afektywnym emocjonalnym wyczerpaniu wynikającym z potrzeby poznania opisywanych postaci. Marek Adamkowicz zaznaczał jednak, że koncepcja pisania tego wymaga, aby wczuć się w postać, natomiast jedyna powinność, którą odczuwa, wynika ze specyfiki opisywanego miejsca, gdzie dzieje się akcja książki. Zatem stara się zawsze stworzyć coś autonomicznego, aby uniknąć porównań. Opowiadał o jednym z najtrudniejszych momentów podczas pisania swej książki ,,Oblężenie’’, który dotyczył poszukiwania nazwiska dowódcy 9. Pułku Ułanów biorącego udział w obronie Gdańska podczas oblężenia miasta w 1813 r.
Niejako swoistym podsumowaniem spotkania oraz dnia były słowa Barbary Piórkowskiej, która powiedziała:
Nie pociąga mnie forma powieści historycznej. Wybieram metaforyczne, poetyckie ujęcia tematu. Interesuje mnie historia jako taka, zapis pamięci ciała. Jest to ściśle związane z funkcjonowaniem w danej przestrzeni, z naszą rodziną i korzeniami oraz tym, jak wpływa na nas historia mała –lokalna i historia wielka – krajowa lub światowa. Historia zawsze jest w nas.
Tekst i zdjęcia: Dominika Ikonnikow
Brak komentarza