W Państwowej Operze Bałtyckiej w Gdańsku odbył się kolejny koncert charytatywny, którego celem było zebranie funduszy na rzecz uczniów Zespołu Specjalnego Kształcenia Podstawowego i Gimnazjalnego nr 27 w Gdańsku-Oliwie.
Jak zwykle uroczystość prowadziła Alicja Dawidziuk, od lat zaprzyjaźniona z dżentelmenami z Lions Club Gedania Gdańsk i z aktualnym prezesem Bogdanem Donke, który w paru słowach nakreślił kierunki działań prospołecznej organizacji.
Artystyczną część wieczoru rozpoczął koncert zespołu Tutta forza.
– Lioni pomagają młodym i promują młodych. Stąd zaproszenia na dzisiejszy koncert skierowali do młodych, zdolnych, obiecujących artystów, ba, mających już na koncie szereg sukcesów – powiedział pani Alicja.
Tutta Forza to zespół pod batuta Rafała Kłoczko, złożony ze studentów, absolwentów i przyjaciół Akademii Muzycznej w Gdańsku. Z wielkim polotem młodzi muzycy zaprezentowali fragmenty musicalu EVITA, a na scenie wystąpili studenci specjalności musical Akademii Muzycznej w Gdańsku z klasy adiunkta Andrzeja Nanowskiego – Milena Kanabus, Miłosz Gałaj, Piotr Makowski oraz orkiestra Tutta Forza.
Po serii fantastycznych utworów przyszedł czas na… zdobywanie pieniędzy. Na scenie pojawił się Jerzy Boj i rozpoczęła się licytacja. Pod młotek poszły obrazy francuskiego malarza Michela Lenglarda, znanego jako Lensky.
Również podczas przerwy, w foyer opery odbyła się licytacja, z której dochód będzie przeznaczony na rzecz potrzebujących dzieci.
Akcentem zamykającym dobroczynny koncert był występ zespołu Machina del Tango i wokalistki Anny Dereszowskiej. Słuchacze dali się ponieść i dobroczynności, i muzyce. Z rok nadarzy się kolejna okazja…
Szkoda tylko, że nikt nie pomyślał o zaproszeniu rodziców tych chorych dzieci…Miło by było poznać sponsorów a jednocześnie uczestniczyć w koncercie…