Gdańskie Miniatury – to z założenia cykl edukacyjnych spacerów (z przewodnikiem), dedykowanych uczniom i uczennicom gdańskich szkół. Ostatnio, dzięki dofinansowaniu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, spacery są organizowane również dla rodzin i grup nieformalnych.
Listopadowe wędrówki z licencjonowaną przewodniczka Ewą Czerwińską odbyły się: 17 listopada – dla szkół i 28 listopada dla grup nieformalnych. Towarzyszyła im prawdziwie jesienno-zimowa aura, która jednak nie przeszkodziła w licznym udziale gdańszczan i gdańszczanek, co warto podkreślić – coraz większym.
Tematem spacerów był gotyk, ten nieco późniejszy, spotykany przede wszystkim na Głównym Mieście.
Ewa Czerwińska rozpoczynała każdy spacer słowami Klaudiusza Grabowskiego, który merytorycznie opracował trasę:
Na poprzednim Miniaturowym spacerze poznaliście zabytki gotyckie zbudowane w okresie,
kiedy Gdańskiem i Pomorzem rządzili Krzyżacy.
Podczas dzisiejszej wędrówki zobaczycie obiekty powstałe po przyłączeniu Gdańska do Królestwa Polskiego. Gotyk królewski znacznie się różni od gotyku krzyżackiego.
I rzeczywiście, Ewa wielokrotnie zwracała uwagę na różnice pomiędzy gotykiem występującym na Starym mieście, a tym głównomiejskim.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=niAIrG6Dimo[/youtube]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=i82Wx4nFr4s[/youtube]
O tym, że Bazylika Mariacka jest zbudowana w stylu gotyckim wie każdy gdańszczanin i każda gdańszczanka chociaż minimalnie interesujący się miastem i jego architekturą. Wiadome jest też, że poza Brama Zieloną, wszystkie bramy wodne są gotyckie. Jak się jednak okazało, dla wielu osób ogromną ciekawostką była kamienica Schlieffów przy ul. Chlebnickiej 13. To prawdziwy skarb, wyróżniający się nie tylko fascynującą architekturą, ale także niezwykłą historią. Oryginał tej kamienicy stoi… na Pawiej Wyspie w Poczdamie – dla większości młodych gdańszczan i gdańszczanek była to absolutna nowość. I to jest właśnie ogromna edukacyjna wartość projektu Gdańskie Miniatury, organizowanego przez Instytut Kultury Miejskiej – zaciekawia i zachęca do dalszego poznawania miasta. Oczywiście nie wszyscy uczniowie i uczennice, biorący udział w spacerach, są zafascynowani spacerami (tego nie można ukrywać), są bowiem tacy, którzy pewnie by woleli być w tym czasie w kinie (na szczęście to rzadkość), ale liczba osób, które przychodzą na sobotnie spacery dla grup nieformalnych wciąż rośnie, a to oznacza, że projekt jest potrzebny! Wspaniale!
Gdańskie Miniatury są dofinansowane przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Brak komentarza