Kolejny rok cyklu „Gdańskie Miniatury” zbliża się ku końcowi. Przedostatni spacer wiódł śladami kobiet z charakterem.
Pogoda nam sprzyjała, chociaż momentami mocno rozleniwiała. Wędrówkę rozpoczęliśmy pod Urzędem Pocztowym nr 2, w ciągu budynków dworcowych. Z ust przewodniczki Ewy Czerwińskiej usłyszeliśmy tu opowieść o słynnej listonoszce z Sopotu – Mariannie Selonke, która przed wojną codziennie piechotą pokonywała drogę z Sopotu do Gdańska i z powrotem.
Przy dawnym Placu Kaszubskim, na którym dzisiaj stoi centrum handlowe, poznaliśmy losy Ireny Nadolnej-Szatyłowskiej – kobiety realizującej swoje sportowe marzenia, do których należał pilotaż szybowcem. Pierwszą grupę spacerowiczów spotkała niesamowita niespodzianka – podszedł do nas bowiem przechodzień, który okazał się naocznym świadkiem pechowego (aczkolwiek dobrze zakończonego) lotu w 1958 r.
W dalszej części spaceru Ewa Czerwińska opowiedziała o świętej Brygidzie, Janie Heweliuszu i jego dwóch żonach, a spacer zakończyliśmy pod kościołem św. Józefa i historią Leonii Papee – działaczki polonijnej w Wolnym Mieście Gdańsku.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=yeVnkAs51cU[/youtube]
Na uczestników trwających przez cały rok szkolny wycieczek, którzy prawidłowo rozwiązali pytania gry miejskiej czekają nagrody. Zwycięzcy zostaną zaproszeni do siedziby organizatora projektu – Instytutu Kultury Miejskiej w Gdańsku.
Tradycyjnie podczas spacerów odbyło się losowanie gadżetów ufundowanych przez sponsorów – bardzo dziękujemy ofiarodawcom:)
Do koszyka dołożyli się:
Tomcani – producent pamiątek – magnesy z wizerunkiem gdańskich zurawi
Zegarmistrz z ulicy Długiej – czapeczki i portfele
Hurtownia Tradis – piłki
Miasto Gdańsk – długopisy, smycze i naklejki
Amber Expo – okulary przeciwsłoneczne
Brak komentarza