W pierwszy dzień maja 2012 r., na ślubnym kobiercu stanęli Anna Dering i Marcin Sudomir. Poznali się w sieci, a połączył ich… iBedeker. Na pierwsze spotkanie w realu umówili się w styczniu 2011 r., później regularnie brali udział w iBedekerowych spacerach.

We wtorek, 1 maja, w dniu urodzin Ani, wspólnie przestąpili próg kościoła parafialnego św. Jadwigi Śląskiej w Nowym Porcie. Wyszli z niego jako małżeństwo – obsypani płatkami kwiatów i grosikami.
Nie mogłam nie wziąć udziału w tej pięknej uroczystości, gdyż jak oboje mówią, jestem matką chrzestną ich związku.

Miła Aniu, Drogi Marcinie idźcie razem przez życie pełni wiary w miłość, przyjaźń i wzajemne zaufanie. Macie fantastyczne wzory do naśladowania – udane związki Waszych Rodziców, a i matki chrzestnej również:) I proszę wyrzućcie z pamięci słowa księdza, który podczas homilii stwierdził, że „miłość to cierpienie, bo miłość do dawanie, a dawanie boli„. Miłość małżeńska to piękne uczucie, ksiądz nie może tego wiedzieć:)

Aniu i Marcinie Sudomir – buzia mi się śmieje, kiedy myślę o Waszym szczęściu:)