W pierwszy dzień maja 2012 r., na ślubnym kobiercu stanęli Anna Dering i Marcin Sudomir. Poznali się w sieci, a połączył ich… iBedeker. Na pierwsze spotkanie w realu umówili się w styczniu 2011 r., później regularnie brali udział w iBedekerowych spacerach.
We wtorek, 1 maja, w dniu urodzin Ani, wspólnie przestąpili próg kościoła parafialnego św. Jadwigi Śląskiej w Nowym Porcie. Wyszli z niego jako małżeństwo – obsypani płatkami kwiatów i grosikami.
Nie mogłam nie wziąć udziału w tej pięknej uroczystości, gdyż jak oboje mówią, jestem matką chrzestną ich związku.
Miła Aniu, Drogi Marcinie idźcie razem przez życie pełni wiary w miłość, przyjaźń i wzajemne zaufanie. Macie fantastyczne wzory do naśladowania – udane związki Waszych Rodziców, a i matki chrzestnej również:) I proszę wyrzućcie z pamięci słowa księdza, który podczas homilii stwierdził, że „miłość to cierpienie, bo miłość do dawanie, a dawanie boli„. Miłość małżeńska to piękne uczucie, ksiądz nie może tego wiedzieć:)
Aniu i Marcinie Sudomir – buzia mi się śmieje, kiedy myślę o Waszym szczęściu:)
Serdeczne życzenia – jak już pisałam (za Marią Czubaszek) – prawdziwej miłości małżeństwo nie zaszkodzi :))) Piękna sukienka.
GRATULACJE!!! 🙂
serdeczne gratulacje! :):):)
Życzę szczęścia nieustannego nawet w aktacha dawania ! i gratuluję: 1) daty 2) środka lokomocji 3) zestawu kolorów (szalik z flagą)
Flaga i TEN autobus 1 maja ….. 🙂
@ Barbara! A za napisy po bokach i z tyłu autobusu, czcionką transparentów 1 majowych gratulacji nie będzie?
🙂
Bardzo spodobaly mi sie zyczenia i komentarz Ewy !