Ulica Piwna, zamknięta majestatyczną wieżą Bazyliki Mariackiej i Wielką Zbrojownią, z roku na rok ma w sobie coraz więcej uroku. To moja ulubiona ulica, wciąż jednak brakuje mi na niej kwiatów.

IMG_1938Ulica Piwna w kwiatach – kwiaty w oknach, kwiaty na przedprożach, kwiaty w restauracyjnych ogródkach. Taki obraz towarzyszy moim myślom od dawna. Być może jestem niepoprawną optymistką, wierzę jednak, że ta wizja kiedyś się zrealizuje.

Zanim jednak ujrzę w oknach kaskady kwiatów, proponuję konkurs skierowany do restauratorów i wszelkiego innego biznesu, który ulokował się przy ul. Piwnej. Dzisiaj oczy cieszą bratki, stopniowo zdobiące otoczenie niemal każdej restauracji. Ich żywot nie jest jednak długi i wkrótce zostaną zastąpione  typowo letnią roślinnością, z wszechobecnymi pelargoniami, pojawią się uliczne ogródki.

Ulica Piwna w kwiatach

Chciałabym zachęcić restauratorów do zdrowej rywalizacji, której przedmiotem miałaby być aranżacja najbliższego otoczenia ich lokali. Najpiękniejsza realizacja zostanie nagrodzona roczną reklamą – PREZENTACJĄ na moim blogu:

Do udziału w konkursie zaprosiłam jury w składzie:

Katarzyna Rozmarynowska – architektka pracująca na Politechnice Gdańskiej, autorka książki „Ogrody odchodzące…?”
Emilia Kalkowska-Marszałek – artystka, właścicielka autorskiej pracowni artystycznej Art Mi Studio
Julia Antosz-Kowalska – architekt krajobrazu, członkini Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej
Dariusz Słodkowski – Radny Miasta Gdańska
Maciej Suchanek – Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej

W czasie wakacji będziemy się pilnie przyglądali ogródkom i witrynom lokali, po wakacjach zorganizujemy w naszym gronie spacer i ogłosimy zwycięzcę:)

NAGRODA – roczna REKLAMA w formie PREZENTACJI

ulica Piwna