W piątek, 30 maja, siedemnaście restauracji zaprosi mieszkańców i turystów do udziału w Nocy Restauracji. W przeddzień imprezy w Restauracji Kubicki odbyła się konferencja prasowa, podczas której zostały zaprezentowane autorskie dania stworzone specjalnie na tę niezwykłą noc.
Noc Restauracji jest organizowana po raz trzeci. Razem z Gdańskiem do projektu przystąpił Poznań oraz Białystok, a biorą w nim udział te restauracje, które stworzyły specjalne, autorskie danie.
– Promocja wydarzenia była na tyle skuteczna, że w większości restauracji zarezerwowane są już wszystkie stoliki – powiedział współorganizator akcji i prowadzący spotkanie Hubert Gonera, podkreślając jednocześnie, że celem tego typu działań jest promocja lokali i stworzenie mody na spożywanie posiłków poza domem.
O planach stworzenia nad Motławą szlaku kulinarnego opowiadała Grażyna Adamska z Biura Promocji Miasta Gdańska. – Szlak ma promować miejsca, które opowiadają o naszej historii, specyfice tradycyjnej kuchni, a także o kreatywnych szefach kuchni – dodała na zakończenie.
Tematem tegorocznej edycji są: Smak Miasta, Smak Regionu i Smak Świata. Do udziału, po spełnieniu wszystkich założeń regulaminu, zakwalifikowały się restauracje: 4 Strony Świata, Bohemia, Brovarnia Hotel Gdańsk, DaMario Ristorante, Dom Sushi w Gdańsku, Filharmonia, Gdański Bowke, Inspiracja w Pałacu Kościeszy, Karczma Sidło, Kokieteria, Kubicki, Lao Thai, Mon Balzac, Restauracja Gdańska, San Marco Ristorante, Swojski Smak, VNS Restauracja.
– Wielu szefów kuchni sięga do historycznych receptur – wracają powoli kasze, w wielu przepisach pojawiają się likiery. To dobry kierunek – podsumował Hubert Gonera, zapraszając jednocześnie przedstawicieli restauracji do zaprezentowania dań skomponowanych specjalnie na Noc Restauracji.
Więcej o Nocy Restauracji – KLIK
Restaurację 4 Strony Świata reprezentował jej szef – zachęcał do skorzystania z wyjątkowego menu, opartego na produktach ekologicznych, bez pestycydów i antybiotyków.
Dyrektor marketingu z Brovarni zaprosił na dorsza ze szparagami w sosie holenderskim:
– Ale to nie jest zwykły sos holenderski, bowiem ma cytrusową nutę. Uwarzyliśmy na tę noc specjalne piwo z chmielem cytrusowym – wszystko się będzie wspaniale komponowało – zapewniał.
Mariusz Lewandowski, szef kuchni DaMario Ristorante zaskoczył mocno niestandardowa kreacją – to kaszanka z…. sandacza! Uzupełni ją kasza gryczana, sos piernikowy, puree z ognistych ziemniaków i kawior, a wszystko ma być podane na liściach cykorii.
Paweł Białas zaprosił gości do Domu Sushi i Restauracji Lao Thai – płonące sushi i grillowany halibut w liściach bananowca na pewno znajdą wielu zwolenników. Ciekawą propozycją w Domu Sushi jest pokaz oprawiania ryby.
Restauracja Filharmonia to szef kuchni Mariusz Wolski i wyczarowywane przez niego dania. W piątkową noc zaprasza na perliczkę i lody… chryzantemowe.
W Restauracji Gdański Bówke szef kuchni poda jesiotra aromatyzowanego machandlem, natomiast właściciel Pałacu Kościeszy – Jan Langer zaproponuje swoim gościom dania regionalne, wśród których uwagę zwracają kapsułki koziego sera w stanie… płynnym.
Karczma Sidło specjalizuje się w tradycyjnych daniach, i takich można się spodziewać podczas Nocy Restauracji. Gościom zostaną podane zrazy jelenie z kaszą jaglaną.
Kierownik marketingu z Restauracji Kokieteria zaprosiła na dorsza bałtyckiego ze szparagami oraz na pokaz smażenia śledzia w panierce. Wieczorowi będzie towarzyszyła muzyka na żywo.
Restauracja Kubicki i szef kuchni Damian Mazurowski podadzą risotto gdańskie z szyjkami rakowymi i młodym szpinakiem, a Mon Balzac zaproponuje grillowaną kaszankę na flambirowanych borowikach z cebulką.
San Marco – szef kuchni rodem z Włoch będzie kusił gości czarnym tagliolini z atramentowymi karczochami, które zbiera się jedynie w okolicach Wenecji i tylko przez 20 dni w roku. Właśnie zakończyły się zbiory, a ich część (tych zbiorów) zawita do Gdańska.
Jako ostatni zaprezentował swoją ofertę Witek Wesołowski z Restauracji VNS – różyczka z łososia i risotto borowikowe podane na szparagach z kropelką nalewki bursztynowej brzmi kusząco:)
Jako osoba mocno zainteresowana promocją kuchni bezglutenowej, z zaciekawieniem wsłuchiwałam się w prezentowane propozycje dań. Niestety, pośród tej bogatej oferty jedynie Karczma Sidło zaproponowała danie, które wpisuje się w powoli rodzący się (bardzo powoli:)) projekt Gluten Free City. Z radością natomiast usłyszałam zapewnienie od Jana Langera, który w progi Pałacu Kościeszy zaprasza osoby na diecie bezglutenowej – a jest to coraz szersza grupa – co warto podkreślić.
– Bez glutenu? Nie ma problemu – proszę jedynie o wcześniejszy telefon – przyrządzimy coś pysznego i zdrowego. Zapraszam – usłyszałam:)
Dziękuję, na pewno skorzystam:)
Brak komentarza