Świąteczna choinka pojawiła się dzisiaj na Długim Targu. Mam nadzieję, że będzie stanowić prawdziwą ozdobę serca miasta, materiał wyjściowy nie poraża jednak urodą.
Wielka choinka zawitała na Długim Targu po godz. 15. Pierwsze wrażenie, jakie na mnie zrobiła, było fatalne – jest stara, żylasta i zasuszona. Jak mówi komunikat prasowy Miasta Gdańska, jest najwyższą jak dotąd żywą choinką ustawianą na święta w Polsce, na pewno jednak nie najładniejszą.
– Proszę się nie martwić – zwrócił się do mnie Michał Adamczyk, artysta z Długiego Targu. – W ubiegłym roku do głównego pnia doczepiali gałęzie przywiezione z lasu, być może i w tym roku tak zrobią. Będzie ładnie – pocieszał mnie.
Mam nadzieję, że implanty rzeczywiście uratują honor Gdańska. Oby jednak drzewko po operacji plastycznej nie wyglądało jak… Dolly Parton;)
A co dobrego? Choinka pięknie pachnie, naprawdę pięknie.
podobno było nieco zamieszania na Kartuskiej , gdy ją wieźli w piątek, w godzinach szczytu- jakby nie można było tego zrobić o innej porze
jak nie kibice to choinka 😉
Uważam to za marnowanie lasu. Komu to potrzebne, urzędnikom? Można pójść inną drogą a nie niszczącą w imię małostkowych ambicji paru geniuszy z magistratu. Podpowiem można ją pomalować na te kilka tygodni farbą będzie bardziej zielona, przecież władza lubi picownictwo !. A tak poważnie Człowiek zachowuje się wobec przyrody jak niszczycielska maszyna – ale natura odwzajemni nam to z nawiąstką!