Po opanowaniu Gdańska i Pomorza, Krzyżacy przedsięwzięli wiele poważnych inwestycji. Można powiedzieć, że teren państwa zakonnego był jednym wielkim placem budowy.
W odległym o 2 dni drogi Malborku pełniącym rolę Domu Głównego państwa zakonnego, budował się zamek, mający zadziwić świat, zaś tu, w Gdańsku, miła miejsce istna rewolucja budowlana.
(Malbork leży w odległości ok. 60 km od Gdańska. W średniowieczu zajmowało to około 2 dni – wozem konnym, zaś 1 dzień konno. W ciągu jednego dnia, przy dobrej pogodzie, wozem konnym w jeden dzień można było pokonać odległość do 42 km – w oparciu o – St. M. Kuczyński „Wielka Wojna z Zakonem Krzyżackim”, Warszawa 1960, Wydawnictwo MON)
Nie tylko budowano właśnie wielki kościół, ale też mury miejskie. Na dodatek Krzyżacy rozpoczęli następną inwestycję.
Otóż z położonego o ponad 3 mile (ok. 12 km – mila pruska – chełmińska = 3766 m. Wartości z poł. XV w.) na południe od miasta Pruszcza – zdecydowali się poprowadzić kanał od rzeki Raduni.
Kanał Raduni to temat na osobną wzmiankę. Należy jednak wspomnieć, że przeprowadzając Kanał przez Stare Miasto Krzyżacy przyczynili się do rozwoju gospodarczego tej części Gdańska.
Wielki Młyn na wyspie
W dogodnym, niemal centralnym miejscu Starego Miasta, między Ratuszem a kościołem św. Katarzyny kanał rozwidlono, tworząc w ten sposób wyspę, którą nazwano Tarczą. Na tej wyspie wybudowano największy zakład przemysłowy w państwie zakonnym – Młyn, zwany Wielkim.
Wyposażono go w kilkukondygnacyjne poddasze pełniące rolę magazynów zboża i mąki. Po obu bokach budynku umieszczono ogromne nasiębierne koła młyńskie. Najpierw było ich dwanaście a potem osiemnaście.
W tak dużym zakładzie zatrudnienie znalazło wielu pracowników. Już w 1365 r. powstała pierwsza organizacja czeladnicza w Gdańsku, jaką założyli parobcy z Wielkiego Młyna. W pierwszej połowie XV pracowało w nim 22 pracowników. Przewodził im młynarz, mając do pomocy wspomnianych parobków, a także czeladników piekarskich i browarniczych (oba cechy korzystały z produkcji Młyna). Podstawą produkcji Wielkiego Młyna był przemiał zboża – zarówno dla miejscowego rynku jak na eksport. Zboże, jakie tu mielono to żyto i pszenica, ale też przerabiano jęczmień i owies na słód. Roczny przerób Młyna wynosił 7000 łasztów czyli 15 505 t (1 łaszt = 2215 kg).
Inwentaryzacja z roku 1740 r. mówi o piekarni po wschodniej stronie budynku młyńskiego. Dzisiaj widomym tego śladem jest masywny komin.
Wielki Młyn zaopatrywał piekarzy i browarników tak Starego jaki Głównego Miasta. Ponieważ pozostawał pod kontrolą krzyżacką, rodziło to liczne konflikty na tle opłat. Toteż, kiedy w roku 1454 r. rozpoczęła się wojna 13-letnia z Zakonem, gdańszczanie usilnie zabiegali o przejęcie wpływów z tego dochodowego zakładu. Król polski – Kazimierz Jagiellończyk z kolei zabiegający w Gdańsku o finanse na wojnę – już 16 czerwca 1454 roku wydał w Elblągu przywilej dla Gdańska. Był on dla o tyle znaczący, że przekazywał miastu wszystkie opłaty i wpływy tak ze Starego jak i Młodego Miasta. Ale najważniejszy był zapis o przekazaniu wszystkich krzyżackich zakładów produkcyjnych, w tym Wielkiego Młyna, w ręce Gdańska.
Ten największy w Prusach Królewskich zakład produkcyjny obrósł licznymi budynkami, szopami i budami. Wśród nich był także tzw. Dwór Młyński, znajdujący się po północnej stronie Młyna – tam, gdzie dzisiaj jest skwer. Na skwerze dzisiaj znajduje się ławeczka internetowa, ciekawy zegar słoneczny, a także pomnik Jana Heweliusza, usytuowany naprzeciw ratusza Starego Miasta.
Kiedy likwidowano nieestetyczne zabudowania, w roku 1894 zdecydowano się przenieść wyróżniający się urodą Dwór Młyński na zachodni cypel Tarczy. Odbudowany po zniszczeniach wojennych – dzisiaj nazywany jest potocznie Domem Cechu Młynarzy i mieści restaurację.
Z Wielkim Młynem nieodłącznie wiąże się historiografia Gdańska. Otóż od 1555 roku pisarzem zakładowym został tam Stanisław Bornbach. Gromadził i opracowywał dokumenty do dziejów Gdańska, m.in. tzw. kronikę Weinreicha, oraz opisał rewoltę gdańską z lat 1523-1526, a także prowadził kronikę ważniejszych wydarzeń w mieście.
II wojna światowa przyniosła budynkowi duże zniszczenie. Nikt już nie chodzi po pyszny pachnący chleb do Młyna, nie unosi się nad budynkiem smakowity zapach pieczonego chleba. Teraz mieszczą się tam różne sklepy, w których można kupić niemal wszystko od sztucznej biżuterii, po buty.
W roku 1991 przeprowadzono na terenie Tarczy i w samym Młynie badania archeologiczne poprzedzające adaptację budynku na centrum handlowe. Znaleziono w tym czasie ślady osady średniowiecznej, w tym chatę zrębową, relikty ulicy wykładanej dranicami, stary kanał młyński wykładany drewnem, a także gotycki fundament Młyna i urządzenia młyńskie. Część znalezisk wyeksponowano w przyziemiu, jednak nie jest to w pełni tego znaczenia skansen archeologiczny i tak na dobrą sprawę, nie daje obrazu ogromu tego największego średniowiecznego zakładu produkcyjnego na naszych terenach. Zaprzepaszczono tym samym okazję do ekspozycji reliktów ulicy czy kanału młyńskiego.
Ważne daty:
Ok. 1338 – 1356 – Budowa i modernizacja Kanału Raduni – od Pruszcza Gdańskiego; utworzenie sztucznej wyspy – Tarczy poprzez rozwidlenie Kanału na Starym Mieście
Ok. 1349 – Powstanie młyna
Ok. 1364 – Wzmianka o młynie na Tarczy, zwanym Wielkim
1391 – Pożar Młyna i jego odbudowa
1471 – Wydanie Ordynacji dla Młyna – regulującej strukturę organizacji produkcji
Połowa XV – wieku Zaopatrzenie Młyna w broń palną podczas wojny z Krzyżakami
1709-1910 – Dodanie młyna konnego
1836 – Wyposażenie Wielkiego Młyna w turbiny i taśmociągi do transportu zboża
1894 – Przeniesienie Domu Cechu Młynarzy na Tarczę
1945 – Zniszczenia wojenne
1962 – 1967 Odbudowa Młyna
1991 – Badania archeologiczne terenu Tarczy
1992-1993 – Adaptacja Młyna na centrum handlowe
Architektura:
Gotycki ceglany budynek gospodarczy o wysokim poddaszu pełniącym funkcje magazynu zboża i mąki.
Od wschodu charakterystyczny masywny komin będący pozostałością po piekarni
Całość usytuowana na sztucznej wyspie zwanej Tarczą, utworzonej w rozwidleniu Kanału Raduni między ratuszem Starego Miasta a kościołem Św. Katarzyny.
Budowniczowie:
Brak danych
Przyciąga wzrok:
Potężny siodłowy dach kryty dachówką typu mnich-mniszka
Komin po piekarni po wschodniej stronie budynku
Tzw. Dom Cechu Młynarzy po zachodniej stronie Młyna
Źródła:
1. Jacek Friedrich „Gdańskie zabytki architektury do końca XVIIIw., Wyd. UG 1995
2. Wielka Księga Miasta Gdanska, Lwy Gdańskie 1997
3. Historia Gdańska t.1, t.2, red. Edmund Cieślak, Wyd. Morskie 1978-1985
4. „Z problematyki odkryć archeologicznych w obrębie Wlk. Młyna w Gdańsku” [w:] Gdańsk Średniowieczny w świetle najnowszych badań archeologicznych i historycznych” Muz. Archeolog. w Gdańsku, Inst. Historii UG 1998
5. Marian Arszyński „Warsztat budowlany w Prusach ok. 1400r., Biuletyn Historii Sztuki, R. XXIX, 1967, nr 4.
6. M. Arszyński, „Technika i organizacja budownictwa ceglanego w Prusach w końcu XIV w. i w pierwszej połowie XV wieku, Studia z Dziejów Rzemiosła i Przemysłu, t.9, 1970
7. „Pomniki Sztuki w Polsce” t. II cz. I – „Pomorze” – Jerzy Z. Łoziński
8. Kronika Gdańska, t. 1 J. Kukliński, M. Gliński.
9. Gdańsk i okolice – przewodnik, Fr. Mamuszka
Tekst: Katarzyna Czaykowska
Lektura uzupełniająca:
Kanał Raduni
Zachęcam do szukania ciekawostek na Kasi – autorki, stronie: http://czaykowska.wordpress.com/category/gdanszczanie/
Kasia, właśnie mi doniesiono o poważnym 😉 braku w Twoim tekście – ani słowa o PEWEXIE 🙂
No tak… To pewnie najważniejszy okres w jego istnieniu 😀 Ale może to nie jest takie pozbawione sensu: zrobić mapę marzeń z okresu poprzedniego ustroju 😉