Trasa kwietniowych z cyklu Gdańskie Miniatury kolejny raz nie wychodziła poza obręb Głównego Miasta. Razem z dziećmi i młodzieżą gdańskich szkół oraz z rodzinami i grupami nieformalnymi, poruszaliśmy się pomiędzy Długim Targiem a ul. Świętojańską. Tematem przewodnim wędrówek były dwa style architektoniczne: rokoko i klasycyzm.
 Gdańskie Miniatury

W roli cicerone, podczas przedostatnich w tym roku szkolnym spacerów z cyklu Gdańskie Miniatury, była jak zwykle Ewa Czerwińska – licencjonowana przewodniczka miejska. Jej ogromna wiedza niekiedy wymyka się z ram ustalonych przez autora trasy Klaudiusza Grabowskiego, dzięki czemu kwietniowe spacery dla grup szkolnych zostały wzbogacone o pasujące do tematu gdańskie legendy – co dzieci i młodzież przyjęły z dużym zadowoleniem.

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=YUVBWywugmU[/youtube]

Większa część opowieści przewodniczki płynęła przy ul. Długi Targ, bowiem kamienice o numerach 11, 12 i 13 zostały po II wojnie światowej odbudowane w stylu klasycystycznym, a 36 i 37 zawierają w sobie wyraźne elementy rokoko. Te pierwsze, stojące w południowej części serca miasta, wyróżniają się nie tylko charakterystycznymi dla klasycyzmu zwieńczeniami kamienic, ale również przyciągają wzrok bogatą dekoracją malarską z licznymi medalionami, puttami, wieńcami, czy girlandami.

Kamienice nr 36 i 37 wyróżniają się charakterystycznymi dla rokoko szyjowymi szczytami, a przyciągająca wzrok kamienna postać kobiety, to dzieło zmarłej w 1973 r. Aliny Szapoczników, której prace są wystawiane w muzeach na całym świecie.

– My, gdańszczanie, możemy jej dzieło oglądać bez żadnych ograniczeń – wystarczy spojrzeć na szczyt kamienicy – cieszyła się przewodniczka.

W ramach spaceru uczestnicy i uczestniczki poznali również architekturę kamienicy przy ul. Chlebnickiej 20, ozdobionej kamiennymi główkami artystów odbudowujących Gdańsk oraz jedną z najmniejszych przy ul. Mariackiej, kamieniczkę oznaczoną numerem 14, należącą do rodziny Conradich (Karl Friedrich jest twórcą szkoły Conradinum).
Przykładem niejednorodnego zabytku jest Brama Świętojańska. Spacerując wzdłuż Długiego Pobrzeża, warto się przyjrzeć bramie uznawanej potocznie za gotycką. Wystarczy spojrzeć w górę, aby znaleźć w niej bardzo wyraźny element klasycystyczny…

Miniaturowe spacery dla szkół przebiegły jak zazwyczaj bez zakłóceń, natomiast poprowadzenie grup podczas spacerów dla rodzin, stanowiło nie lada wyzwanie dla przewodniczki. Powodujące ból głowy nagłośnienie podczas otwartej imprezy na Długim Targu, biegający po Głównym Mieście wolontariusze opłakujący śmierć Szekspira (skądinąd ciekawa inicjatywa promująca Teatr Szekspirowski) oraz chwilami koszmarna pogoda – nie pokonały Ewy Czerwińskiej. Ewo – brawo – dałaś radę;)
Szanowni Państwo – proszę obejrzeć video. Czy nie mam racji, że filmik może być wykorzystywany do szkoleń pokazujących jak ciężkie warunki pracy miewają gdańscy przewodnicy i przewodniczki?:)

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=P4U0jdIt7mQ[/youtube]

MKiDN