Od lat hasło WOŚP jest dla mnie równoznaczne z wizytą w Kuźni Wodnej w Oliwie. Nie mogło być inaczej i dzisiaj – w niedzielę 15 stycznia.
Zawsze podczas WOŚP, stojąca nieco na uboczu Kuźnia Wodna w Oliwie, tętni życiem. Dzieje się tak za sprawą Darka Wilka, gospodarza i opiekuna obiektu, który swoją życzliwością i uśmiechem zjednuje sympatię i… otwiera portfele osób chętnych wesprzeć Wielką Świąteczną Orkiestrę Pomocy.
W przyjaznym wnętrzu pojawiliśmy się rodzinnie tuż przed godziną 14 w momencie, kiedy Darek Wilk rozpoczynał aukcję. W ręce gości wpadły między innymi kute podkowy, świecznik, serce kowala, metalowa kasetka, herb Gdańska, młotki czy halabarda, ale był też kalendarz, zdjęcie z autografem Jurka Owsiaka albo tomik poezji. Aukcja przebiegała dynamicznie, wszyscy się świetnie bawili, a przede wszystkim wypełniała się świąteczna skarbonka.
Ja miałam przyjemność wylicytować kute serduszko – serce kowala po prostu:)
Zapraszam do obejrzenia zdjęć:
Darku – jesteś niesamowity, dzięki takim ludziom jak Ty – Orkiestra wciąż gra!
Brak komentarza