Od kilku lat mieszkańcom części Gdańska Kiełpina Górnego utrudnia życie… kałuża. Ponieważ oczyszczenie kratki odprowadzającej wodę do studni chłonnej wydaje się być zadaniem przerastającym odpowiednie służby, proponuję w tym miejscu zbudować… kładkę.
Zapraszam do udziału w konkursie na kładkę przez kałużę, która kilka lat temu zadomowiła się na ul. Węsierskiej. W konkursie może wziąć udział każdy obywatel świata, bez względu na wiek, obywatelstwo, status społeczny, religię, wykształcenie, preferencje seksualne, kolor oczu i włosów. To konkurs dla każdego:)
Ograniczeniem jest jedynie forma projektu – może to rysunek, zdjęcie, opis – cokolwiek, co będzie można pokazać w Internecie. Proszę nie przysyłać na mój adres domowy form przestrzennych:)
Nagrodą w konkursie jest czwarta część albumu „Był sobie Gdańsk„, który będzie do odebrania w centrum Gdańska lub wysłany w dowolne miejsce na świecie na koszt zwycięzcy, ufundowany przeze mnie – Ewę Kowalską. Dwa kolejne miejsca będą również nagrodzone książką dedykowaną Gdańskowi, jeśli… znajdą sie sponsorzy:) (zachęcam do sponsorowania nagród wspomniane „służby”)
Projekty proszę przysyłać na adres: [email protected] do 29 lipca 2012 r.
Ogłoszenie wyniku konkursu nastąpi 1 sierpnia 2012 r., tego też dnia na łamach iBedekera zostaną przedstawione wszystkie przysłane projekty.
Jury jest jednoosobowe, i jak mawiał mój Dziadek – „to żem ja” – Ewa Kowalska, a jego (tego jury) decyzja jest niepodważalna:)
Wyniki konkursu – www.iBedeker.pl
Najlepszy projekt kładki (być może) zostanie przedstawiony Radnym Miasta z Okręgu Wyborczego Nr 3 i Radnym Osiedla, do których wysłałam stosowne emaile, a które pozostały bez odpowiedzi. Zapewne WSZYSCY są na urlopach:)
Użytkowników facebooka, na znak solidarności ze mną, bardzo proszę o polubienie miejsca „Kałuża w Kiełpinie Górnym”.
Sądzę, że w specyfikacji warunków projektowych należy wyraźnie podkreślić, że kładka nie powinna utrudniać żeglugi!
@Piotr – na facebooku padł tez pomysł, żeby to raczej był… tunel:)
Idźmy na całość: na obu krańcach kałuży monumentalne wieże, nawiązujące architekturą do Ratusza Głównomiejskiego, wewnątrz windy (jesteśmy w Europie!), sama kładka wzorowana na „żółtym wiadukcie” nad torami kolejowymi, po zmroku podświetlona diodami LED. Na szczycie obu wież dumnie powiewają chorągwie z herbem Gdańska. Iluż turystów przyciągnął by taki obiekt!
A może … wedle stawu grobla? :))) albo prom z butelek typu PET?
Dwie armaty cyrkowe do strzelania karzełkami i dwa dmuchane materace (wszystko w odpowiednich rozmiarach) przemyślnie ustawione po obu stronach ulicy idealnie rozwiążą ten problem.