„Iść za marzeniem i znowu iść za marzeniem, i tak zawsze aż do końca” – te słowa Josepha Conrada zachęciły mnie do podjęcia próby stworzenia w sieci miejsca, które bez ograniczeń umożliwiłoby mi realizowanie mojej wielkiej pasji – zapisywania toczącej się na moich oczach historii Gdańska, Sopotu i Gdyni. Wiedza miejskiego przewodnika turystycznego i żyłka dziennikarska potrzebowały jednak dodatkowego wsparcia, a ono… nadeszło. Nadeszło przede wszystkim ze strony mojego męża, orędownika dziennikarstwa obywatelskiego oraz pomocy unijnej w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki 2007-2013.
Projekt iBedeker.pl jest dedykowany turystom, organizatorom wycieczek, pilotom i przewodnikom turystycznym, ale nade wszystko miłośnikom Gdańska, Sopotu i Gdyni. Znajdziecie tu Państwo relacje z niszowych wydarzeń kulturalnych, związanych z popularyzowaniem wiedzy o wspomnianych miastach; multimedialną reklamę przewodników turystycznych, umożliwiającą organizatorom wycieczek dokonanie właściwego wyboru; propozycje spacerów po okolicy oraz opisy ciekawych miejsc, zabytków i budowli (czasami kontrowersyjnych). Dzięki aplikacji NaGo (Na Gorąco) będę się z Państwem na bieżąco dzieliła mniej lub bardziej istotnymi informacjami – zaskakującymi, bulwersującymi, nieraz śmiesznymi, które napotkam na swojej drodze. Podejmę też próbę zaszczepienia małych dzieci miłością do hanzeatyckiego miasta, sąsiadującej z nim Perły Bałtyku oraz do „miasta z morza i marzeń”, a pomoże mi w tym siedmioletnia córeczka.
Pierwszy krok postawiłam – uruchomiłam projekt, do którego współtworzenia zapraszam miłośników naszej wspólnej małej ojczyzny. Z nieukrywaną radością sygnalizuję, że już dzisiaj, w dniu premiery serwisu, mam towarzystwo wielkich entuzjastów zarażania ludzi miłością, miłością do… miejsca. Dziękując im za to, zapraszam Państwa na strony iBedekera, z dnia na dzień, co obiecuję, bogatszego.
Ewa Kowalska
Zachęcam do zajrzenia do mojej szuflady
Gratulacje i powodzenia!
Dzięki Tomku:)
Już zachwycałem się prywatnie, to i pozachwycam się publicznie! Jest świetnie! 🙂 3mam kciuki! 🙂
Gratuluję i podziwiam :). Obiecuję bywać tu regularnie.
Ewa – trafiłaś w przysłowiową dziesiątkę !!! Niezmiernie potrzebny portal.
Nie tylko dlatego, że daje nam – przewodnikom – możliwość spojrzenia na siebie z daleka i oceny na zimno… Ale też dlatego, że to pierwsze takie miejsce, gdzie wszystko będzie razem. Wszystko – mam na myśli – i historia, i opowieści, i miasta (mam nadzieję, że nie tylko tzw. Trójmiasto) i okolice i – to co w naszej pracy najważniejsze, czyli żywe słowo. Gratuluję wypełnienia pustki! I pomysłu też gratuluję ! I trzymam kciuki za ciąg dalszy 🙂
Wszystkiego najlepszego – Ewo – na tej dobrej drodze. Połączenie dziennikarstwa obywatelskiego, to znakomite miejsce dla przewodników turystycznych i miłośników Gdańska (myślę, że ich będziesz zachęcała do współpracy) z Twoją pasją – odkrywaniem dla innych ale też dla Ciebie znanego-nieznanego Gdańska. Idea warta iBedekera!
Bardzo schludnie i funkcjonalnie – zazdroszczę;)
Zgadzam się – posiadać marzenia i je realizować, to najwspanialsza rzecz na świecie – wiem to, bo bycie przewodnikiem i pilotem to realizacja moich marzeń. Bardzo ci gratuluję i życzę dalszych sukcesów. Świetny pomysł!!!
Dziękuję Wam wszystkim:) A Ciebie Agnieszko zapraszam, pokaż siebie i swoją stronę – http://www.tourguidegdansk.com/index_pl.html
Masz zaproszenie nie tylko do wspaniałego Malborka ale również do miejsca „na końcu świata” – Fromborka 🙂
Nie pozostaje mi więc nic innego, jak czekać na zaproszenie do Warszawy, Krakowa czy na Śląsk:)
Hej, hej Ewo pozdrawiamy i gratulujemy pięknego połączenia. Pasja i multimedia.Prawdziwy postęp.Duża klasa, duża klasa.Powodzenia , natężenia UU i odsłon i dobrych komentarzy życzymy, trzymamy kciuki.
Tomek i Anka Niski
Brawo Ewa !
Zapowiada się świetnie, ale z ostatecznymi pochwałami i gratulacjami wstrzymam się jeszcze trochę bacznie obserwując rozwój portalu, a szczególnie zakładek OBIEKTY i SPACERY. Wytrwałości w jak najczęstszej aktualizacji strony. Już dodałem ją do ulubionych.
Pozdrawiam – żółtoskrzydły (Ty już wiesz kto)
Rób tak dalej przez następne 100 lat, a będzie bardzo dobrze (pamiętaj tylko o odpowiedzialności). Podziwiam Twoja wiarę w
dziennikarstwo obywatelskie. Piotr Lewandowski
Nieźle nieźle. Gratuluje. Pozdro!
Pani Ewo,
pamiętam nasze wycieczki po Gdańsku. Pierwszy raz spotkałam w Pani kogoś, kto z taką pasją, a jednocześnie bardzo prosto potrafi mówić o przedmiotach, historii, kulturze, osobach. Od pierwszej wycieczki minęło sporo czasu, ale czuję się „zarażona”.
Pozdrawiam serdecznie. Powodzenia!
Urszula R.
Bardzo ładnie się spisałaś, powodzenia. Teraz nieraz dowiem się „co piszczy” w Gdańsku.
ewa szmelter
@ Ewa – również się dowiesz, co w Twojej Gdyni piszczy:) Zapraszam:)
Ewo gratuluję, wielka jesteś!!!
Pawłowi też się bardzo podoba, wspomniał tylko, że nie było Cie dziś na ogłoszeniu oferty sprzedaży nazwy stadionu, a to wielkie wydarzenie.
Magdalena Adamowicz
Ano nie było, bo byli tam wszyscy inni:) Dziękuję Magdo:)
Ewa, super! Przeglądam wpisy i nabieram coraz większej chęci na dłuższy pobyt w Gdańsku 🙂 Należałoby sobie życzyć, żebyś więcej podobnych marzeń miała 🙂
Pozdrawiam serdecznie
Ewa Bartnikowska
Właśnie takiej strony mi było trzeba!:) Genialny pomysł, z przyjemnością będę śledził wydarzenia na stronie, trzymam kciuki…codziennie:)
Dzisiaj przypadkowo trafiłam na tę stronę. Ukradłam trochę czasu obowiązkom służbowym i wyrywkowo przeleciałam zakładki, a filmiki oczywiście bez dźwięku no bo sama w pokoju nie siedzę :). Wpisałam w „ulubione” i w domu poczytam oraz obejrzę dokładnie. Będę zaglądać regularnie, bo mam sentyment do Trójmiasta, dokładnie tak, jak to Pani nazwała, jestem miłośniczką miejsca, w którym mieszkam. Jestem zarażona i nie chcę się tych zarazków pozbywać. Powiem więcej – będę tu zaglądać, aby choroba się rozwijała. Nawet pomyślałam, że z chęcią bym się przyłączyla do jakiegoś sformalizowanego grona miłośników i entuzjastów Wrzeszcza, Gdańska, Tójmiasta. Może bym się na coś przydała?
Pozdrawiam
Gabriela Głuchowska
Pani Gabrielo, serdecznie dziękuję za ciepłe słowa:) Takie komentarze to dla mnie największa radość:) Pozdrawiam – Ewa Kowalska
Gratulacje za pomysł. Gratulacje za konsekwentne wykonywanie.
Krótko mówiąc dodałem do „ulubionych” (nie dziś, wiele miesięcy temu, dziś postanowiłem się ujawnić).
Bardzo dziękuję Panie Andrzeju:)