Oliwski spacer z KKD 'Arche’ zakończył tegoroczny sezon. Relację ze wspólnej wędrówki podesłał Marek Wincesewicz – Bobowicz. Zapraszam do lektury:

Pogoda była interesująca jak to w grudniu bywa: od słońca poprzez wiatr do ulewy i z powrotem. Spotkaliśmy się przy Dworcu PKP Gdańsk – Oliwa, który był jednocześnie pierwszym punktem naszej trasy. Zaraz, nieopodal, opowiedzieliśmy sobie o dawnym hotelu Niemiecki Dwór, bardziej znanym jako stara przychodnia.

KKD 'Arche'

Doszliśmy do pętli tramwajowej, gdzie omówiliśmy jej założenie, a także dawniejsze obiekty historyczne: nieistniejący już Szpitalik św. Łazarza i Kolumnę Maryjną.

Szliśmy ulicą Kaprów, na początku której, odświeżyliśmy informację o tym, kim właściwie byli owi kaprzy i Paweł Beneke oraz co zrobili dla Rzeczpospolitej.

KKD 'Arche'

Na ulicy Kaprów odnotowaliśmy masoński symbol na jednej z kamienic (niniejsza relacja w sposób zamierzony nie wskaże numeru domu), a na postoju zaraz za IV Komisariatem Policji opowiedzieliśmy sobie o przylegających do Kaprów uliczkach.

KKD 'Arche'

Ruszyliśmy ulicą Żeromskiego pod V Liceum Ogólnokształcące, również noszące jego imię. Przypomnieliśmy sobie losy budynku V LO oraz naszkicowaliśmy zasługi Żeromskiego dla Pomorza i polskiego Bałtyku w literaturze.

Następnie udaliśmy się na teren kościoła p.w. Matki Bożej Królowej Korony Polskiej, by potem ruszyć dalej ulicą Leśną w kierunku Starej Karczmy, ulic Stary Rynek Oliwski i Opata Jacka Rybińskiego, o których też chwilkę opowiedzieliśmy.

KKD 'Arche'

Idąc ulicą Opata Jacka Rybińskiego minęliśmy Dom Bramny/Dom Zarazy, Dom Polski i Młyn IX, o których to, dla uniknięcia hałasu od ulicy, porozmawialiśmy znajdując się już nad Stawem Młyńskim, przy tzw. Gaju Ojców.

Tutaj zastała nas największa ulewa. Po powiedzeniu kilku słów o Potoku Oliwskim i jego Młynach, ruszyliśmy w górę ulicy Kwietnej. Opowiedzieliśmy też o zabudowaniach przy tej ulicy: domach mieszkalnych dawnych pracowników Młynów oraz dworku pod numerem 29.

Obejrzeliśmy tzw. Zameczek Mormonów i znajdujące się przy nim zabudowania. Stamtąd udaliśmy się na ulicę Świerkową, by dojść do Podhalańskiej i znajdującego się przy niej Bunkra w Oliwie. Zapewne ze względu na porę dnia i roku nie uświadczyliśmy tam bezpośredniej bytności nietoperzy.

Ruszyliśmy ulicą Słoneczną do Liczmańskiego, pod numer 7, na którym znajduje się tablica upamiętniająca Alfonsa (Alfa) Liczmańskiego, którego losy pokrótce zrelacjonowaliśmy.

KKD 'Arche'

Następnie ulicą Leśną udaliśmy się w stronę lasu, by wskazać miejsce po niegdyś znajdującym się tam Kurhausie i opowiedzieć o jego zniszczeniu.

KKD 'Arche'

Następnie skierowaliśmy się pod Galerię Warzywniak, by obejrzeć szopkę z piasku, wystawę prac wychowanków Zakładu Poprawczego w Oliwie i wziąć udział w organizowanej przez Fundację Wspólnota Gdańska Oliwskiej Wigilii, co upamiętniliśmy wspólnym zdjęciem.

KKD 'Arche'
Dziękujemy Uczestnikom za wspólny spacer

Klub Kultury Dawnej 'Arche’