Po półrocznych zabiegach konserwatorskich Neptun wrócił na czaszę fontanny na Długim Targu. Przywitały go tłumy gdańszczan i deszcz ze „złota”.
To była piękna impreza. Towarzyszyło jej słońce, uśmiech gdańszczan i „złoto”. Na Długi Targ Neptun wjechał dokładnie o godz. 14. Około godziny trwało łączenie figury z czaszą, a czas oczekiwanie na odsłonięcie Neptuna wypełniały opowieści o Neptunie, taniec, muzyka duetu Akus Crew, a na zakończenie wystąpił zespół The Long Road, specjalizujący się w elektronicznym swingu i retro hip-hopie.
Co najbardziej podobało mi się, poza samym faktem powrotu Neptuna? Piękne uhonorowanie Wacława Rasnowskiego – wieloletniego opiekuna gdańskiego boga mórz. To wspaniały przykład szacunku dla tych, którzy z powodu wieku nie są już aktywni zawodowo.
I to złoto! Płatki „złota”, które spadły na Neptuna i uczestników gdańskiego święta naprawdę robiły wrażenie. Brawo Miasto Gdańsk:)
Galeria zdjęć Roberta Krygiera:
Brak komentarza