Wielki błękit, czyli Keel Keathley w Teatrze w Oknie
Maciek Nejman zapisał się w mojej głowie doskonałym albumem „Noizoline”, na którym penetrował różne oblicza hałasu. Od niepokojących szumów po nieprzyjemne niskie częstotliwości – jedno …
Maciek Nejman zapisał się w mojej głowie doskonałym albumem „Noizoline”, na którym penetrował różne oblicza hałasu. Od niepokojących szumów po nieprzyjemne niskie częstotliwości – jedno …