Gdańsk ma wspaniałą historię, doskonale udokumentowaną. Ma też niebywałe szczęście – mimo, że samo miasto zostało dotkliwie zniszczone w1945 roku, to jednak ocalał księgozbiór Biblioteki miejskiej. Ta instytucja została założona na bazie darowizny włoskiego markiza Jana Bernarda Bonifacia d’Oria w 1596 r. W roku, w którym przeniesiono stolicę Polski z Krakowa do Warszawy. Dokładnie 22 czerwca 1596 oficjalnie udostępniono jego bibliotekę pod nazwą Bibliotheca Senatus Gedanensis – Biblioteka Rady Miejskiej w Gdańsku.
Mamy więc do czego sięgać, zwłaszcza, że obecna Biblioteka Gdańska Polskiej Akademii Nauk dostępna jest obecnie dla każdego. Jednak na potrzeby przeciętnego zjadacza chleba – wystarczą zasoby bibliotek publicznych. Każdy miłośnik historii i literatury gdańskiej powinien być usatysfakcjonowany po wizycie w „Filii Gdańskiej WiMBPG na ulicy Mariackiej 42. Cały kilkutysięczny księgozbiór dotyczy Gdańska, od półki „Architektura” po „Zdrowie” w literaturze popularnonaukowej i naukowej. Również pozycje w dziale „Literatura piękna” zostały albo stworzone przez gdańszczan, albo ich akcja toczy się w naszym mieście.
Jak już pisałem w iBedekerze, w 2009 r. odbywały się w Filii Gdańskiej spotkania z cyklu „Gdańska tożsamość – moje wybory. Rozmowy o książkach”. Właściwie, co tydzień mamy na Mariackiej kolejne promocje nowych książek, odczyty i wykłady naukowców i muzealników. Prowadzę rozmowy z Czytelnikami i wiem, po jakie książki sięgają, by zdobyć potrzebne informacje. Wreszcie, po prostu, wiem, co lubią czytać. Pozwoliło mi to na sporządzenie mojego, subiektywnego „Kanonu Gdańskiego”. Zauważmy jednak, że trudno porównywać doniosłość Gdańskich wspomnień młodości, Legend gdańskich, Panienki z okienka czy serii Był sobie Gdańsk. Inne są wymagania naukowca czy studenta, innych wiadomości poszukuje przewodnik. Są też książeczki takie, które podsunięte dziecku nauczą je ciekawości i miłości do Miasta. Podzieliłem więc książki na kilka działów. Jako bibliotekarz zacznę od książek, które może nie każdy będzie czytał do poduszki, ale które oddają nieocenione usługi przy poszukiwaniu potrzebnych informacji. Są to:
I. Bibliografie i opracowanie poświęcone literaturze:
1. Gdańsk w literaturze. Bibliografia od roku 997 do dzisiaj. Tom pierwszy: około 998-1600, Pod redakcją Zofii Tylewskiej-Ostrowskiej; Gdańsk 2009
Książkę przygotowała Biblioteka Gdańska PAN. Książkę zdobi duża ilość reprodukcji rękopisów, inkunabułów i starodruków.
2. Gdańsk w literaturze. Bibliografia od roku 997 do dzisiaj. Tom piąty: 1945-1979, Pod redakcją Leszka Rybickiego; Gdańsk 2007
Tę pozycję opracowali bibliotekarze WiMBPG, a dokładnie Bibliotecznego Ośrodka Informacji. Znalazły się w niej reprodukcje kilkudziesięciu okładek – zawsze pierwszego wydania (!)
3. Historia Gdańska : opracowanie zbiorowe. T. 5, Bibliografia Gdańska / pod red. Edmunda Cieślaka; oprac. Jan Kucharski, Przemysław Szafran; Sopot 1997
Zwracam uwagę na tę książkę. Nie wszyscy zdają sobie bowiem sprawę, że tom V Historii Gdańska to właśnie bibliografia, czyli spis książek i artykułów, podzielony na działy. Pozwala on znaleźć łatwo źródło potrzebnych nam informacji z różnych dziedzin życia naszego miasta.
4. Edmund Kotarski, Gdańsk literacki (Do końca XVIII wieku); Gdańsk 1997
5. Peter Oliver Loew, Gdańsk literacki (1793-1945), Gdańsk 2005
6. Literatura Wybrzeża po 1980 roku : Materiały z sesji naukowej. Gdynia, 3-4 grudnia 2003 / Praca zbiorowa pod redakcją Teresy Arendt i Krystyny Turo: Pelplin 2004
II. Dzieła historyczne, pomnikowe i naukowe. Wymieniam je zgodnie z datami powstania
1. Rajnold Curicke, Historyczne opisanie miasta Gdańsk (Der Stadt Danzig Historische Beschreibun); Gdańsk-Amsterdam 1687.
Warto wspomnieć, że Biblioteka Gdańska PAN na ulicy Wałowej dysponuje jedynym znanym egzemplarzem, który ma kolorowe ilustracje.
2. Szymon Askenazy, Gdańsk a Polska; Warszawa 1919
3. Stefan Hrabec, Nazwy dzielnic i okolic Gdańska; Poznań 1949
4. Stanisław Bobiński, Gdańsk wczesnodziejowy. Analiza planu miasta; Gdańsk 1957
5. Jerzy Stankiewicz, Bohdan Szermer, Gdańsk: rozwój urbanistyczny i architektoniczny oraz powstanie zespołu Gdańsk, Sopot, Gdynia; Warszawa 1959
6. Maria Bogucka, Gdańsk jako ośrodek produkcyjny w XIV-XVII w; Warszawa 1962
7. Maria Bogucka, Życie codzienne w Gdańsku : wiek XVI-XVII, Warszawa 1967
8. Gdańsk – jego dzieje i kultura / Tytus Bieniecki [i in.] Warszawa 1969
9. Historia Gdańska, pod redakcją Edmunda Cieślaka, tom I-V, Gdańsk 1978-1997
10. Plany Gdańska, Oliwy, Sopotu i Gdyni w zbiorach kartograficznych Biblioteki Gdańskiej Polskiej Akademii Nauk / oprac. Zofia Szopowska; Wrocław ; Gdańsk 1985.
11. Archiwum Państwowe w Gdańsku : przewodnik po zasobie do 1945 roku / oprac. Czesław Biernat; Warszawa ; Łódź 1992.
12. Jacek Friedrich, Gdańskie zabytki architektury do końca XVIII w.; Gdańsk 1995
13. Wiesław Długokęcki, Mierzeja Wiślana od XIII do połowy XV wieku (1454 r.); Gdańsk 1996
14. Dyament w Koronie, Maria Babnis i in.; Gdańsk 1997
Uwaga: książka jest ozdobiona barwnymi reprodukcjami z dzieła R. Curicke.
15. Maria Bogucka, Żyć w dawnym Gdańsku; Warszawa 1997
16. Wielka Księga Miasta Gdańska, Red. prow. A. Januszajtis; Gdańsk 1997
17. Kościoły Gdańska, Red. nacz. Artur Kubasik; Bydgoszcz 1999
18. Wolfgang Günter Deurer, Gdańsk i jego kościoły. Dokumentacja 56 zabytkowych istniejących i nieistniejących kościołów Gdańska, Inowrocław 2003
III. Wspomnienia, bo to one budują ciągłość dziejów miasta, przechowują jego genius loci:
1. Daniela Chodowieckiego dziennik z podróży do Gdańska z 1773 roku / w opracowaniu Małgorzaty Paszylka; Gdańsk 2002
2. Joanna Schopenchauer, Gdańskie wspomnienia młodości [Jugend-und Wanderbilder; Wrocław 1959
3. Odwiedziny Gdańska w XIX wieku / z relacji polskich zebrała Irena Fabiani-Madeyska; Gdańsk 1957
4. Carl J. Burchardt, Moja misja w Gdańsku 1937-1939
5. Wspomnienia z odbudowy Głównego Miasta/ Zebrała oraz wstępem i spisem budowniczych opatrzyła Izabella Trojanowska; Gdańsk 1978
6. Brunon Zwarra, Wspomnienia gdańskiego bówki, tomy 1-5 Gdańsk 1984-97
7. Brigitte Wehrmeyer-Janca [przekł. Ilona Pohoska i Ludwik Kozłowski], Młodość niemieckiej dziewczyny w Polsce : epizody z Gdańska (1938-1958); Gdańsk 2005
IV. Przewodniki i bedekery
1. Jan Kilarski, Gdańsk, Poznań 1937 w cyklu „Cuda Polski” (ze zdjęciami Jana Bułhaka)
2. Jan Kilarski, Gdańsk, miasto nasze: przewodnik po Gdańsku starym i nowym; Kraków 1947
3. Andrzej Januszajtis, Zbigniew Jujka, Z uśmiechem przez Gdańsk; Gdynia 1968 oraz wydanie 2; Gdańsk 2003
4. Stanisław Bogdanowicz, Bazylika Mariacka w Gdańsku; [b.w.] 1986
5. Jerzy Samp, Bedeker Gdański, Gdańsk 2004
6. Andrzej Januszajtis, Gdańsk. Przewodnik; Olszanica 2008
7. Grzegorz Niewiadomy, Trójmiasto. Gdańsk – Sopot – Gdynia, Wyd. 3; Gdynia 2009
V. Literatura piękna i eseje
1. Günter Grass, Blaszany bębenek; Warszawa 1983
2. Günter Grass, Kot i mysz; Gdańsk 1982
3. Günter Grass, Psie lata; Gdańsk 1990
4. Paweł Huelle, Weiser Dawidek; Gdańsk 1987
5. Paweł Huelle, Opowiadania na czas przeprowadzki; Londyn 1991
6. Stefan Chwin, Hanemann; Gdańsk 1995
7. Gdy myślę… Gdańsk, Pelplin 2009
VI. Albumy:
1. Był sobie Gdańsk [Donald Tusk, Wojciech Duda, Grzegorz Fortuna, Konrad Nawrocki] tomy 1– 5 oraz Gdańsk 1945.
A także trzy tomy poświęcone dzielnicom: Od Oruni po Siedlce, Oliwa oraz Wrzeszcz
2. Fot. Kosycarz. Niezwykłe zwykłe zdjęcia. Tomy 1-4 Fotografie Zbigniewa i Macieja Kosycarza.
3. Maria i Andrzej Szypowscy, Oliwa. Muzyka wieków; Warszawa 1987
VII. Literatura dla dzieci i młodzieży
1. Jadwiga Łuszczewska [Deotyma – pseud.], Panienka z okienka; Gdańsk 2007
2. Jerzy Samp, Legendy gdańskie; Gdańsk 1992
8. Andrzej Januszajtis, Legendy dawnego Gdańska na nowo opowiedziane, Gdańsk 2005
4. Jacek Friedrich [tekst], Adam Pękalski [ilustracje], Gdańsk dla młodych podróżników; Gdańsk 2005
VIII. Seria „Gdańsk według…”
1. Mieczysław Abramowicz, Gdańsk według Güntera Grassa, Gdańsk 2007
2. Paweł Huelle [Wybór tekstów układ Elżbieta Pękała], Gdańsk według Pawła Huelle, Gdańsk 2007
3. Krystyna Lars, Gdańsk według Stefana Chwina, Gdańsk 2008
4. Piotr Adamowicz, Andrzej Drzycimski, Adam Kinaszewski, Gdańsk według Lecha Wałęsy, Gdańsk 2008
Przypomnę, że powyższe zestawienie jest całkowicie subiektywne, moje. Powstało po czteroletniej pracy w Dziale Regionalnym WiMBPG. Udzielając rad, pomagając przygotowywać bibliografie uczniom i studentom – sięgałem po książki z tej listy.
Pragnę dodać, że Biblioteka organizuje „Baśniowe wędrówki po Gdańsku”. Bibliotekarze oprowadzają dzieci: z klas 1-4 szkół podstawowych i najstarsze grupy przedszkolne – śladami gdański legend. Pokazujemy dach wieży Bazyliki, na której przysiadł Stolem, czy okno na ul. Długiej, z którego wypadł mały Kostek Ferber. Dzieci oglądają „zabawki Stolema” a Mariackiej i Panienkę z Okienka na Długim Targu. Oglądamy wtedy książki wymienione w „Literaturze dziecięcej..” (punkt VII), ale nieocenione są wtedy książki Stana Bogdana, czyli księdza Stanisława Bogdanowicza. Jego małe, pięknie ilustrowane książeczki bardzo podobają się dzieciom. Może dzięki nim w przyszłości sięgną po poważniejsze dzieła o naszym mieście.
Nie wymieniłem bardzo wielu książek, które zachwycają i mnie, i naszych czytelników. Są książki znanych autorów, są cenne opracowania… Jerzy Samp, Waldemar Nocny. Franciszek Mamuszka, ksiądz Zygmunt Iwicki, Adam Kromer. Hanna Domańska. Prace profesorów: B. Śiwińskiego, A. Chodubskiego, J. Borzyszkowskiego, C. Obrachta-Prondzynskiego. Wydano dziesiątki albumów. Są współczesne przewodniki po dzielnicach i przewodniki przedwojenne.
Są również książki, które wymieniali na spotkaniach w 2009 r. Goście „Filii Gdańskiej”. Jak jednak podkreślam, próbujemy tworzyć pewien kanon. A to wymaga ram ilościowych. Ale nadal czekam na Państwa sugestie i podpowiedzi.
Na koniec kilka uwag. Wszystkie wymienione książki są w zasobach Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej, znakomita większość z nich – w „Filii Gdańskiej”. Najcenniejsze – w Księgozbiorze Podręcznym, czyli zawsze dostępne.
Druga uwaga – ktoś może zauważył, że w zestawieniu nie ma pozycji poświęconych Grudniowi’70 i Sierpniowi’80. Moim zdaniem, te tematy wymagają odrębnego opracowania.
Warto cały czas podkreślać i przypominać, jak nieoceniona jest rola czasopisma „30 Dni” w krzewieniu wiedzy o naszym Mieście. Skoro zaś mowa o czasopiśmiennictwie, to Andrzej Januszajtis podkreśl, że ukazujący się w Gdańsku od 1619 r. Wöchentliche Zeitung był szóstą regularną gazetą w Europie (!).
Jeszcze raz przepraszam, jeśli ktoś z Państwa uważa, że pominąłem jakąś istotną pozycję lub odwrotnie, wskazałem książkę, która jego zdaniem na to nie zasługuje. Ale myślę, że najważniejsze jest rozmawiać, dyskutować. Wspólnie możemy Kanon Gdański zbudować.
Autor: Zbigniew Walczak
Można by to uzupełnić o filmy
Ogromną pracę Pan wykonał, szacunek.
Czego mi najbardziej brakuje? W dziale przewodniki – Mamuszki i Nocnego, bezwzględnie.
@ Bogusław – zachęcam do podjęcia próby stworzenia takiego kanonu 🙂
@ Zbyszku, dziękuję pięknie za tak obszerne zestawienie:) Po uważnym przeczytaniu nasuwa mi się pytanie… Czy nie uważasz, że dział opisujący literaturę dla dzieci i młodzieży jest baaaardzo ubożuchny? Ilościowo oczywiście. I nie Twoja to wina rzecz jasna.
Zdaję sobie sprawę, że napisanie ciekawej książki dla dzieci, która by niosła ze sobą dawkę konkretnej wiedzy, jest nie lada wyzwaniem. Być może znawcy Gdańska (również Gdyni i Sopotu) są świadomi faktu, że niekoniecznie by sobie poradzili z językiem zrozumiałym dla najmłodszych, w efekcie czego nie podejmują prób. Nie wiem, jaki jest mechanizm, wiem natomiast, że pozycji dla dzieci po prostu brakuje. Bardzo brakuje.
„Z uśmiechem przez Gdańsk” to przykład duetu znawca-rysownik. A może czas na duet znawca-pisarz literatury dziecięcej?
Rany boskie! Ale ja mam zaległości! Bardzo Panu Walczakowi dziękuję. Barbara
Przepraszam, że odpisuję dopiero dziś:) Ale przygotowujemy w „Filii Gdańskiej” kolejne imprezy w przyszłym tygodniu…A także spotkania poświęcone 65 rocznicy zakończenia II Wojny Światowej (odbędą się na początku maja).
@ Panie Bogusławie:) Może zamiast kanonu filmów, starczy książka Filmowy spacerownik po Trójmieście pani Katarzyny Fryc-Hyży. Przyznam się, że moja wiedza o powstawaniu filmów jest nie na tyle głęboka, żeby autorytatywnie się wypowiedzieć na temat tej książki. Podobno są tam błędy… Np.”Blaszany bębenek” był kręcony prawie całkowicie poza Gdańskiem… Jednak książka jest ciągle do kupienia, choćby w Redakcji na Tkackiej. No i jest to dobry początek do dyskusji o „filmowym Trójmieście” 🙂
@ Pani Jadwigo, dziękuję za słowa uznania:) Co do przewodników.. Jeśli czytała Pani moją relację ze spotkania z Waldemarem Nocnym to spotkała Pani tam nazwisko i Małgorzaty Smyl. Pani Małgosia sporządziła dla nas listę przewodników – liczy 199 pozycji. Potem uzupełniła o zestawienie, w których Filiach WiMBPG ich szukać… Ale zgadzam się,ze Nocny i Mamuszka… tak, oczywiście. Próbując jakoś skrócić listę pozycjji – część z nich jedynie fotografowałem. Tak więc cierpliwy Czytelnik dojrzy na przewijających się fotografiach książki, których w tekście nie wymieniłem. Jeśli Ewa pozwoli, będę tam dokładał kolejne zdjęcia:)
@ Pani Basiu 🙂 Ja staram się sporządzić Kanon – ale nie wydaje mi się, żeby każdy musiał czytać cały ten zestaw. Stąd zresztą mój podział na działy… a w ciągu życia można je kolejno poznawać… Chyba nie trzeba rozpaczać:) Raczej powoli i systematycznie czytać, wybierając to, co podoba się najbardziej:) Proszę sobie wyobrazić mnie w „Filii” – tysiące nieprzeczytanych przeze mnie książek codziennie patrzą na mnie i proszą – „teraz ja!” 🙂
@ Literarura dziecięca…. Ewo:) Cóż, boję się, że książka „na zamówienie” zawsze będzie ustępowała takiej tworzonej z potrzeby serca (albo duszy:). Był w Bibliotece pomysł (niestety, nie mój:) na Nagrodę w dziedzinie literatury dziecięcej.. Ale przy tak skromnej liczbie wydawanych książeczek… Nawet co drugi rok byłoby czasem trudno znaleźć Laureata… Natomiast wiem, że sporo – i coraz więcej – ośrodków zaczyna pracować z Najmłodszymi… Więcej młodych Czytelników, większe zapotrzebowanie..Będzie więcej Autorów i książek:)
IBedeker to szansa na spełnianie marzeń – pomarzyłam sobie kiedys cichutko i sama dla siebie
– jak wiele pasji i wiedzy , osobistych kontaktów Zbigniewa Walczaka
Gdańskowi i nam może być dane….
i co widzę? kapitalny tekst !!!
Brawo za konkret, Panie Zbigniewie!
( a redakcja iB to mistrzowie gdańskiej telepatii…)