Przy okazji, odbywającego się w sali konferencyjnej Hotelu Hilton, Zwyczajnego Walnego Zebrania Członków Gdańskiej Organizacji Turystycznej, miałam okazję obejrzeć hotel od środka. Pięciogwiazdkowy obiekt naprawdę robi wrażenie, a w szczególności taras, z którego rozpościera się magiczny widok na Motławę i jej otoczenie.

Zażywający luksusu goście hotelowi są jednak ubożsi od przechadzających się wzdłuż Długiego Pobrzeża gdańszczan. Są ubożsi o wiedzę, że w najbliższym sąsiedztwie hotelu znajduje się prawdziwie kultowa, acz niepozorna, lodziarnia…