Ładowanie Wydarzenia

« Wszystkie Wydarzenia

  • To wydarzenie minęło.

Promocja albumu „Słodkie historie Gdańska”


NAwigacja Wydarzeń

Maciej Kosycarz / KOSYCARZ FOTO PRESS / KFP oraz Fabryka Czekolady Bałtyk zapraszają na wyjatkowe wydarzenie !

„Słodkie historie Gdańska” już się drukują. Za 10 dni nowy album przygotowany po redakcją historyka, pisarza i reżysera Mieczysława Abramowicza będzie miał swoją premierę. Okazja jest ku temu wyjątkowa. W sobotę i niedzielę wspólnie z fabryką czekolady „Bałtyk” zapraszamy do Centrum Handlowego Manhattan na pierwsze Święto Gdańskich Słodyczy. Książkowy deser podajemy 24 marca od godziny 11 do 17. To będzie weekend pełen smakowitych niespodzianek. Na pewno ze szczytu 5-kaskadowej fontanny strumieniami poleje się czekolada „palce lizać”.
„Znany amerykański rysownik i karykaturzysta John Q. Tullius powiedział kiedyś: – Dziewięć osób na dziesięć deklaruje, że uwielbia czekoladę, dziesiąta na pewno kłamie. Tę słuszną ze wszech miar maksymę dedykował, co prawda, przede wszystkim swoim rodakom, ale przecież odnosi się ona do całej ludzkości” – pisze we wstępie do „Słodkich historii Gdańska” Mieczysław Abramowicz, zapraszając czytelników i widzów (książka w równym stopniu przeznaczona jest do czytania, jak i do oglądania) do wspólnej wędrówki słodkimi śladami Gdańska.

Zaczyna się ta historia w wieku XVII, kiedy czekolada nie była już zaoceaniczną nowinką, ale stała się nieodłączną używką każdego wykwintnego stołu. Na kolejnych kartach ze smakiem zaprojektowanych przez gdańską malarkę Magdę Benedę przemierzamy czasy Daniela Chodowieckiego i Cesarza Napoleona, któremu Francuzi zawdzięczają aluzyjne powiedzenie: „chocolat de Dantzig” („czekolada z Gdańska”), by wkroczyć w wiek XIX pełen różnorodnych fabryk i wytwórni czekolad, marcepanów, cukrów i innych łakoci. Gdańsk aż po lata 30. XX wieku był prawdziwie czekoladowym „zagłębiem”. Gdańszczanie już w wieku XVIII, jak przystało na oświeconych obywateli Europy, szybko przyswoili sobie nową modę na kawiarnie i czekoladę, jednak z czasem słodka moda zawładnęła drobnymi mieszczanami gdańskimi: w dobrym tonie było pokazać się w kawiarni, popijać kawę lub gorącą czekoladę, prowadzić niezobowiązujące pogawędki, dyskusje na temat ostatniej rewii w Scala-Theater lub z grubym cygarem w ręce sprawdzać najnowsze kursy giełdowe w „Danziger Zeitung”.

Owa przedwojenna kultura kawiarniana po wojnie zanikła. Nowy ustrój nie gustował w takich „próżniaczych”,„burżuazyjnych” zajęciach jak bezproduktywne tracenie czasu w kawiarniach. I choć kawiarnie istniały już od pierwszych dni powojennych, to ich towarzyski i kulturotwórczy duch z lat 20. i 30. przeminął nieodwołalnie. Nie przeminęła jednak miłość do czekolady. Pralinki, likworki, czekolada gorzka, czekolada mleczna, nadziewana na tysiące sposobów nieodłącznym elementem naszej… diety i kultury. Bez czekolady świat miałby inny, gorszy smak. Również i Gdańsk nie byłby tak słodki. Czytelnikom i widzom życzymy więc słodkiej lektury, smacznych wrażeń i czekoladowego pobudzenia zmysłów. Wszak wszyscy należymy do dziesiątki Johna Q. Tulliusa.

fot. ilustrująca wydarzenie: KOSYCARZ FOTO PRESS / KFP

Szczegóły

Początek:
24/03/2018 10:00
Koniec:
25/03/2018 15:00
Koszt:
Bezpłatnie
Kategorie Wydarzenie:
, ,

Organizator

Atelier Magda Beneda & KOSYCARZ FOTO PRESS / KFP

Miejsce wydarzenia

GCH Manhattan