Spacer po Brzeźnie z elementami gry miejskiej był ostatnim elementem obchodów 200 lecia kąpieliska w Brösen/Brzeźnie. Podobnie jak sobotnie wędrówki (po dawnej kolonii rybackiej oraz szlakiem fortyfikacji nadbrzeżnych) zgromadził około stu osób w różnym wieku – od rodzin z dziećmi po osoby starsze. Sporo było także rowerzystów, co dobrze wróży planom rozbudowy nadmorskiej ścieżki rowerowej w tym rejonie.

Katarzyna Szczepańska / Fot. Dariusz Dębski

Punkt zborny stanowiła brama Parku Brzeźnieńskiego, usłyszeliśmy tam fragment prozy Güntera Grassa (cytaty z „Psich lat” i „Blaszanego bębenka” towarzyszyły całej wyprawie) oraz kilka informacji m.in. o dawnej linii tramwajowej w tym rejonie.

Pierwszym zwiedzanym obiektem był dawny Dom Kuracyjny (Kurhaus), obecnie lokal komunalny. Dzięki uprzejmości lokatorów mogliśmy obejrzeć m.in. strych z rzeźbionymi elementami poddasza oraz wnętrze jednego z mieszkań. Niestety, po dawnej świetności pozostały głównie wspomnienia – budynek jest w opłakanym stanie, a o jego zabytkowym charakterze świadczy jedynie malutka tabliczka. Brak informacji turystycznej o obiekcie, przede wszystkim zaś działań, które zapobiegną dalszemu niszczeniu historycznego budynku.

Nieco lepiej prezentuje się położony tuż obok Dom ciepłych kąpieli (Warmbad). Z pewnością dużo więcej działo się w tych miejscach kilkadziesiąt lat temu, o czym przypomniał nam Teatr Lustra Strona Druga, prezentujący melorecytacje przedwojennych reklam kurortu. Przez moment mogliśmy poczuć się jak kuracjusze z lat trzydziestych, a przy okazji przekonać się, że ówczesna reklama, poza formą przekazu, nie różni się zbytnio od współczesnej – tak samo zachwalane są towary i usługi. Po przedstawieniu i pamiątkowym zdjęciu na tle makiety Hali Plażowej ruszyliśmy drogą równoległą do morza, podziwiając po drodze pozostałości po stanowisku ogniowym Baterii Wiejskiej oraz – przez płot oddzielający Wolny Obszar Celny – Baterię Portową (uczestnicy sobotniej wycieczki mogli ją zwiedzić dokładniej), a także malownicze alejki spacerowe. Przepiękny widok z klifu był urozmaicony opowieścią o niezwykłych zjawiskach optycznych, które czasem można tu zaobserwować (widać wówczas dokładnie zabudowania na Helu). Przystanek przy parkowej altanie w drodze powrotnej stanowił okazję do zadania uczestnikom kilku konkursowych pytań z topografii Brzeźna. Następnie – powrót na plażę, opowieści o rybakach i kolejna prezentacja teatralna, tym razem w happeningowej formie pokazująca realia PRLu: bronowanie plaży oraz próbę ucieczki kajakiem do Szwecji. Ostatnim przystankiem była restauracja Gwiazda Morza, przed którą wysłuchaliśmy wykładu Mieczysława Abramowicza o znaczkach pocztowych z okresu Wolnego Miasta Gdańska, a następnie, zasłużenie odpoczywając po trzygodzinnym marszu – koncertu grupy NeoQuartet.

Podczas spaceru o atrakcjach Brzeźna opowiadali: Janusz Dargacz, Stanisław Flis, Bronisława Dejna, Arkadiusz Woźniakowski, Jan Daniluk, Jakub Szczepański oraz Mieczysław Abramowicz

Fragmenty prozy Grassa czytał Zbigniew Jankowski.

Teatr Lustra Strona Druga wystąpił w składzie: Monika Bartoszewicz, Maciej Gorczyński, Adam Akerman

Zespół NeoQuartet zagrał w składzie: Paweł Kapica (skrzypce), Przemysław Treszczotka (skrzypce), Michał Markiewicz (altówka), Bogumiła Kapica (wiolonczela)

Kolonia rybacka Brzeźna

Autor: Joanna Pruszyńska