Katedra Oliwska to świątynia, której historia obfitowała w wielkie wydarzenia, bardzo często krwawe, ale zawsze godne zapamiętania.

Katedra OliwskaPoczątki kościoła Trójcy Świętej, znanego obecnie szerzej jako Katedra Oliwska, sięgają wieku XII i wiążą się ze sprowadzeniem do Oliwy cystersów. Pomorski książę Sambor I, syn Subisława I, wydał w roku 1186 dokument fundacyjny dotyczący przekazania ziemi białym mnichom. Posunięcie to służyło temu, by umocnić na tych ziemiach swoją dynastię, a także po to, by wzmonić budujące się dopiero w tym rejonie chrześcijaństwo. Dokument regulował między innymi zasady finansowania zakonu; zakonnicy mieli utrzymywać się i wybudować klasztor korzystając z profitów które miały brać się z siedmiu nadanych wsi, rybołówstwa i okolicznych młynów. Do Oliwy przybyło wówczas 18 mnichów i opat, w większości prawdopodobnie Duńczycy. Opactwo oliwskie było filią młodego opactwa cysterskiego w Kołbaczu, które z kolei było filią duńskiego Esröm. Esröm sprowadziło swoich mnichów z opactwa w Clairvaux, a dopiero to było filią pierwszego cysterskiego opactwa Cîteaux. Wracając jednak do Oliwy – zachowało się imię pierwszego opata  Dithard.

Trudne początki

Mnisi w początkach swojego pobytu wybudowali sobie niewielkie i prawdopodobnie drewniane oratorium, o którego formie obecnie niewiele możemy powiedzieć. Na przełomie XII i XIII budynek już był murowany, a cystersi w posiadaniu mieli 17 wsi. Opactwo po raz pierwszy spłonęło w 1226 r. z rąk pogańskich Prusów, którzy przy okazji wymordowali również opata i zakonników. Atak ten był odpowiedzią na najazd na Prusy z 1223 r., który przeprowadzili namiestnik gdański Świętopełk i książęta polscy Leszek Biały, Konrad Mazowiecki i Henryk Brodaty. Nie był to koniec problemów z Prusami, bowiem w 1234 r. miejsce miał drugi najazd, w którym ponownie spalono klasztor i zabito sześciu zakonników i trzydziestu czterech służących.  Problemy mnichów z napaściami dopiero się zaczynały. Dekadę później polityka Świętopełka przyniósła cystersom nowych ciemiężycieli – Krzyżaków. Zabudowania klasztorne ulegały zniszczeniom z ich ręki kolejno w latach 1243, 1247 i 1252. Pozostałości po pierwotnym budynku ceglanym są częściowo zachowane w murach prezbiterium.

Mimo ogromnych i licznych zniszczeń, grabieży i strat w ludziach, zakon rozwijał się, i w połowie XIII wieku mnisi byli w posiadaniu ok. 35 wsi, jeziora Zaspa, 40. łodzi rybackich i młynów w dolinie Potoku Oliwskiego. Kolejny murowany kościół także nie miał szczęścia, spłonął w Wielki Piątek 25 marca roku 1350, tym razem jednak w wyniku wypadku, a nie celowego podpalenia. Wtedy też, po odbudowie, uzyskał kształt znany nam obecnie. Czwarty już kościół przede wszystkim został znacznie powiększony – wydłużono nawę główną, dodano mu kolejne przęsła, prezbiterium otoczono obejściem (ambitem), a także poszerzono nawę północną. Od południa dodano zabudowania klasztorne.

Po krótkim okresie spokoju, rok 1577 przyniósł kolejne zniszczenia, tym razem z rąk rozjuszonych  gdańszczan, którym nie spodobało się to, że cystersi popierają politykę Stefana Batorego, zamiast niemieckiego cesarza Maksymiliana II. Ugoda pomiędzy stronami uwzględniła straty zakonników i w zamian za zniszczenia miasto wypłaciło cystersom 20 000 florenów. Batory z kolei, po części niewątpliwie z wdzięczności za poparcie, przekazał na odbudowę 4000 florenów. Resztę sfinansowali starostowie i inni dostojnicy, których uhonorowano umieszczeniem ich herbów na zwornikach w nawie głównej. Przy tej odbudowie nie zmieniano już kształtu świątyni.

Królewskie wizyty

Dekadę po incydencie z wojskami gdańskimi, 7 października 1587 roku, Zygmunt III Waza podpisał w Oliwie pacta conventa, czyli umowę nowo wybranego króla ze szlachcicami, która zobowiązywała go do zrealizowania zawartych w niej postulatów. Król pierwotnie miał zaprzysiąc się w kościele Mariackim w Gdańsku, jednak pomysł ten spotkał się ze sprzeciwem prostestanckich władz miasta. Kolejnym ważnym (i kolejnym pozytywnym) wydarzeniem była konsekracja kościoła w 1594 roku, z rąk biskupa wrocławskiego, Hieronima Rozrażewskiego. Wielokrotnie doświadczeni brutalnymi napaściami cystersi w 1608 r. otoczyli świątynię murem obronnym. Mnisi funkcjonowali w Oliwie przez kolejne dwa stulecia we względnym spokoju, przerywanymi drukrotnie najazdami Szwedów w latach 1626 i 1654. Zawarcie pokoju pomiędzy Polską a Szwecją w roku 1660 było niewątpliwie jednym z bardziej doniosłych wydarzeń w historii opactwa. Następne dekady przyniosły wizyty koronowanych głów – króla Jana III Sobieskiego, Augusta II Mocnego i Augusta III Sasa.

Ostatni cystersi opuszczają Oliwę

Kolejne problemy zaczęły się w XVIII wieku, w związku z I rozbiorem Polski w 1772 r. i przyłączeniem Oliwy w skład Prus. Kres zakonowi cysterskiemu w Oliwie przyniósł rok 1831, w którym to pruskie władze dokonały kasaty opactwa i przekształciły kościół w parafię katolicką. „Wygaszanie” nie stało się z dnia na dzień – powolny upadek klasztoru zaczął się już po 1774 roku, kiedy w Prusach zakazano przyjmowania nowych zakonników. Król miał także wpływ na wybór opata, więc kiedy w roku 1782 umarł opat Jacek Rybiński, kolejnych dwóch objęło tę funkcję z królewskiego mianowania. Po wkroczeniu wojsk napoleońskich do Gdańska w roku 1807 klasztor wykorzystano na szpital dla żołnierzy. Miejsca było dość, albowiem od roku 1774 liczba mnichów drastycznie się zmiejszyła, z ponad czterdziestu zostało ich kilkunastu.

Na tym skończyła się historia opactwa cysterskiego w Oliwie, XIX wiek nie przyniósł już ani wielkich zmian, ani zniszczeń. W roku 1925 na mocy bulli papieża Piusa XI kościół urósł do rangi katedry i od tego czasu Oliwa stała się siedzibą biskupów. Pierwszym na tej ziemi został hrabia Edward O’Rourke. Ostatnie zniszczenia świątynia poniosła podczas II wojny światowej, szczęśliwie tym razem nie trzeba było odbudowywać jej od fundamentów, kościół stracił hełmy wież flankujących zachodnie wejście, uszczerbek odniosły też sławne organy. W 1976 roku katedra decyzją papieża Pawła VI została podniesiona do rangi bazyliki mniejszej.

Tekst: Marta Krzyżowska

Lektura uzupełniająca:
Ojcowie cystersi