Od początku tygodnia codziennie stoję w korku komunikacyjnym na Alei Armii Krajowej. Ani mnie on już nie dziwi, ani nie denerwuje. Jest przewidywalny, wiem, że zawsze go na swojej drodze spotkam. Natomiast…

Aleja Armii Krajowej – 7 września 2012 r.

Natomiast okrutnie mnie denerwują niefrasobliwi kierowcy, przejeżdżający przez pas zieleni pomiędzy pasami jezdni. Oni są niestety zupełnie nieprzewidywalni i stanowią realne zagrożenie dla innych użytkowników drogi. Zastanawiam się, czy panowie policjanci, nie wiedza o tym procederze? Czy zamiast stać z radarem w miejscu znanym większości użytkownikom Trasy W-Z, nie mogliby codziennie rano ustawić się na pasie zieleni? Tak zapobiegawczo, dla dobra kierowców? Hmm, pewnie się to nie opłaca..

Nierozsądni kierowcy latami, w tym samym miejscu, zmieniają kierunek jazdy. Proponuję ustawienie na pasie w kierunku obwodnicy stosownego znaku ostrzegawczego. Na przykład takiego – UWAGA JELENIE:)

Aleja Armii Krajowej – 15 września 2008 r.