Adam Bastian – wielki miłośnik gór i Gdyni Chyloni nie wrócił z wędrówki po Tatrach. We wtorek, 18 listopada, oddał swoje życie górom…

Adam Bastian

Fotografia pochodzi ze strony www.swmikolaj.org

Adama znałam jedynie ze spacerów iBedekerowych po Gdańsku i z korespondencji emailowej. Na łamach iBedekera pojawiły się jego teksty poświęcone Gdyni Chyloni, a współpraca miała się rozwijać. Oto fragment ostatniej wiadomości, którą od niego otrzymałam:

Propozycja jest interesująca. Możemy doprecyzować projekt. Teraz szykuję się do urlopu – wyjeżdżam w najbliższy piątek, wracam w niedzielę. W poniedziałek mam spotkanie dotyczące przygotowań do 100-lecia parafii św. Mikołaja w Gdyni Chyloni (1915 r.). Prawdopodobnie będę zaangażowany w przygotowanie wydania okolicznościowej publikacji. Nie wiem na ile będzie to dla mnie czasochłonne przedsięwzięcie.

Jeśli chodzi o pisanie o Gdyni, interesuje mnie jej historia, jednak nie prowadzę jakiś samodzielnych badań. Moja wiedza czerpana jest z publikacji, które w przypadku przygotowań do wycieczki, umieszczam w bibliografii np. Działki Leśne, które porwały mnie ostatnio swoim górskim charakterem, a także w ramach projektu Rady Dzielnicy „Sławni mieszkańcy, ciekawe budowle – Działki Leśne”.

Gdynia oczyma Adama miała na dobre zagościć na iBedekerze. Niestety, tak się nie stanie. Niestety miłośnik Chyloni również nie dokończy pracy przy jubileuszu parafii, o czym czytam na stronie parafii pw. św. Mikołaja w Gdyni Chyloni:

We wtorek, 18 listopada, w Tatrach,  zmarł Adam Bastian. Przeżył 42 lata. Był człowiekiem zakochanym w górach i w Chyloni. Pisał w naszym czasopiśmie „Mikołaj” i  był bardzo zaangażowany w przygotowywanie publikacji książkowej na stulecie parafii. Niełatwo byłoby opisać jak wielkim skarbem i darem był dla naszej parafii. Skromny, radosny i pracowity. Trudno uwierzyć, że przeszedł już przez śmierć!

Pogrzeb Adama odbędzie się w piątek, 21 listopada.  Msza św. o godz. 10.30, następnie pogrzeb na Cmentarzu Leszczynki.

Tego feralnego dnia Adam wędrował po górach sam – zbierał punkty brakujące do Górskiej Odznaki Turystycznej. Wędruj dalej Adamie…

Adam Bastian

Fotografia pochodzi ze strony www.babelki.pl