Kolej Spichrzowa powstała w Gdańsku 1884 r., dzięki finansowaniu przez Korporację Gdańskich Kupców. Dzisiaj jej tory można jeszcze odnaleźć w północnej części Wyspy Spichrzów.

Kolej Spichrzowa na planie z 1902 r.

Gdy w połowie XIX w. budowano pruską Kolej Wschodnią (Ostbahn), władze Gdańska nie były zbyt zachwycone tym pomysłem. Wbrew pozorom nie oznacza to ich krótkowzroczności, po prostu równoleżnikowo ułożona linia kolejowa dawała innym miastom łatwy dostęp do dotychczasowego zaplecza handlowego gdańskiego portu. Sprawy nie ułatwiały także kwestie militarne, z powodu których odnoga Kolei Wschodniej poprowadzona z Tczewa w kierunku północnym kończyła się w Gdańsku dworcem przy ul. Toruńskiej (Thornscherweg). Władze wojskowe nie zgodziły się wówczas na wprowadzenie kolei dalej w obręb twierdzy. Przy towarowym nabrzeżu stacji nazywanej Danzig lege Tor przybijać mogły statki o maksymalnym zanurzeniu 9-10 stóp pruskich (ok. 3,14 m). To powodowało, że towary do Nowego Portu (Neufahrwasser) nadal należało przewozić wozami, co znacznie podwyższało koszty.

Dążąc do uzyskania większych korzyści z istniejącego połączenia kolejowego, władze miasta przedstawiły w 1863 r. projekt przedłużenia drogi żelaznej do Nowego Portu i zadeklarowały nieodpłatne udostępnienie gruntów potrzebnych do realizacji tej inwestycji. Prace ukończono w 1867 r. (15 lat po otwarciu dworca przy ul. Toruńskiej). Nowa linia kolejowa usprawniła transport towarów, nie rozwiązywała jednak wszystkich potrzeb gdańskich kupców, którzy dysponowali składami i magazynami na Wyspie Spichrzów (Speicherinsel).

Rozwiązaniem okazała się budowa bocznicy ze stacji Danzig lege Tor w ciągu ul. Chmielnej (Hopfengasse). Ukończono ją w 1884 r. i nazwano Koleją Spichrzową (Speicherbahn). Tor z pierwszego gdańskiego dworca ułożono przez skrzyżowanie ul. Toruńskiej z ul. Chmielną aż do północnego krańca Wyspy Spichrzów. By zapewnić łatwy dostęp do spichrzów nie znajdujących się bezpośrednio przy głównej ulicy wyspy, na trasie kolei umieszczono sześć obrotnic. Dzięki nim można było kierować wagony w wąskie boczne uliczki. Odgałęzienia te prowadziły w ulice: Jaglaną (Kiebitzgasse), Spichrzową (Judengasse), nieistniejącą dziś Schleifengasse, Pożarniczą (Leitergasse) i Motławską (An der Neuen Mottlau). Dopełnieniem Kolei Spichrzowej był wyposażony w bocznice, rampy, magazyny oraz warsztaty naprawcze, węzeł rozrządowy zlokalizowany wzdłuż wchodniej krawędzi ul. Chmielnej a pomiędzy ul. Jaglaną i kanałem oddzielającym wyspę od ul. Toruńskiej. Siedzibę miał tam także zarząd kupieckiej kolei. Co ciekawe, wagony nie były prowadzone lokomotywami. Ze względu na zagrożenie pożarowe, jakiego obawiano się ze strony parowozów, wagony ciągnięte były przez konie prowadzone przez człowieka. Lokomotywy mogły wprowadzać wagony tylko na obszar wspomnianego węzła rozrządowego. Budowa Kolei Spichrzowej (Speicherbahn) sfinansowana została przez Korporację Gdańskich Kupców (Korporation der Danziger Kaufmanschaft).

Mankamentem odnogi na wyspę był drewniany most łączący ul. Toruńską z ul. Chmielną. Jego wytrzymałość wkrótce po uruchomieniu kolei przestała być wystarczająca do prowadzenia na nim lokomotyw i załadowanych wagonów. Problem ten nie uszedł uwadze kupców i już w 1889 r. most wzmocniono, a obok zaczęto budować nowy żelazny. Po zakończeniu inwestycji, Kolej Spichrzową z pobliską stacją łączyły tory położone na dwóch mostach. Przez jeden prowadziły wprost w ul. Chmielną, a przez drugi na teren warsztatów kupieckiej kolei.

Skrzyżowanie torów Kolei Spichrzowej z tramwajowymi na skrzyżowaniu ulic Chmielnej i Stągiewnej

Koniec XIX w. to także powstanie i rozwój gdańskiej sieci tramwajowej, której dwie trasy krzyżowały się z Koleją Spichrzową. Były to trasa poprowadzona ul. Toruńską i trasa w ciągu ul. Stągiewnej (Milchkannengasse). Choć bardzo poważnie traktowano sprawy bezpieczeństwa i każdy przejazd ciągniętych przez konie wagonów sygnalizowany był ręcznym dzwonkiem, to nie udało się uniknąć wypadków także z udziałem tramwajów. O takich zdarzeniach informowano w ówczesnych gazetach, m.in. w „Dniu Pomorskim” z 16 lutego 1930 r. W niedzielnym wydaniu napisano o tym, iż w piątek (a więc 14 lutego) jeden z porannych tramwajów linii nr 4, którego motorniczy być może nie usłyszał dzwonka albo zamyślony nie zwrócił nań uwagi, najechał na rogu ulic Stągiewnej i Chmielnej na przetaczane wagony Kolei Spichrzowej. W wyniku zderzenia tramwaj się wykoleił i został uszkodzony, a jeden z załadowanych wagonów wypadł z szyn i potoczył się na odległość 3-4 metrów w bok. Brak informacji o ofiarach w ludziach, więc zapewne nikomu nic się nie stało.

Kupiecka kolej funkcjonowała bez problemów do końca II wojny światowej stanowiąc ważny środek transportu towarów do i ze spichrzów na wyspie. W wyniku niszczenie miasta wiosną 1945 r. ucierpiała Wyspa Spichrzów, zakończyło się też istnienie kolei. Być może jeszcze wykorzystano ją przy wywożeniu gruzów ze zburzonych spichrzów. Dziś jej tory bez problemu można jeszcze odnaleźć w północnej części Wyspy Spichrzów. Widać tu też to, co pozostało z trzech obrotnic. W pozostałej części ul. Chmielnej w kierunku ul. Toruńskiej szanse na ujrzenie jakichś pozostałości są niewielkie. Widać ślad toru w bruku, a przy skrzyżowaniu ulic Jaglanej i Chmielnej także ślad obrotnicy częściowo już nakryty asfaltem. Na terenie dawnego węzła rozrządowego są dziś tylko wykopy. Kilka lat temu można było tam zobaczyć jeszcze odkopaną podstawę obrotnicy. Na moście do węzła zostały już tylko podkłady. Być może to ostatnie chwile, by na żywo zapoznać się z pozostałościami krótkiej, a jednak jednej z ciekawszych, linii kolejowych w Gdańsku.

Zdjęcia archiwalne i mapa ze zbiorów autora. Zdjęcia współczesne wykonane na początku kwietnia br.

Gdański blog Henryka Jursza

Autor: Henryk Jursz

Źródła:

1. Jerzy Stankiewicz, Bohdan Szermer „Gdańsk. Rozwój urbanistyczny i architektoniczny oraz powstanie zespołu Gdańsk-Sopot-Gdynia”, Arkady, Warszawa 1959,
2. Andrzej Massel „Kolej w Gdańsku” [w:] „Świat Kolei” nr 5/1998, EMI-PRESS, Łódź
3. Michał Jerczyński „Królewska Kolej Wschodnia – jak powstała legenda” [w:] „Świat Kolei” nr 7/2001, EMI-PRESS, Łódź
4. Ed. Knoblauch „Notizen über die Ostbahn”, Berlin 1854
5. Marian Chomicki „Spichrzowa Kolej”, www.markus.gda.pl
6. „Danziger Zeitung” nr 17730 z dnia 15 czerwca 1889 r.
7. „Dzień Pomorski” nr 30/1930 z 16 lutego 1930 r.