Wzgórze Luizy, położone u zbiegu ul. Niepołomickiej i Kampinoskiej nie należy do szczególnie uczęszczanych miejsc, niewielu z gdańszczan kiedykolwiek i nim słyszało. A jednak w pierwszy weekend listopada tętniło tu życie…

Za Wzgórzu Luizy miałam przyjemność spotkać Pawła Burkiewicza

W październiku 2016 roku, na wzgórzu przy ul. Polanki zainaugurowano projekt „Spojrzenie na Gdańsk„, którego celem jest przywrócenie historycznych osi widokowych w Gdańsku. Inicjatorem wydarzenia jest architekt krajobrazu Paweł Burkiewicz – profesor Królewskiej Katalońskiej Akademii Sztuk Pięknych w Barcelonie i ekspert w zakresie restaurowania zabytkowej zieleni.  
W sobotę, 4 listopada, otwarto dziewiąty z kolei (i ostatni w tym roku) punkt widokowy, tym razem na Wzgórzu Luizy.

Wzgórze Luizy

Pan na Widokach, jak mówi o sobie twórca projektu, ma zwyczaj owe widoki nazywać imionami osób szczególnie zasłużonych dla danego fragmentu Gdańska. Widok ze Wzgórza Luizy nazwał imieniem Mieczysław, na cześć proboszcza pobliskiej parafii ks. Mieczysława Pikora. 

Sobotniemu otwarciu towarzyszyła krótka część artystyczna, ja jednak punkt widokowy odwiedziłam dzień po otwarciu, w nadziei na (jak zwykle w tym miejscu) kameralny spacer. Ależ się pomyliłam! Projekt „Spojrzenie na Gdańsk” zdobywa coraz większe grono miłośników, coraz większa liczba gdańszczan odwiedza miejsca odkrywane przez Pawła Burkiewicza. Mój spacer z mężem całkowicie był pozbawiony intymności:) Ale spotkała mnie nagroda, a nawet dwie!

Po pierwsze miałam ogromną przyjemność poznać Mistrza Pawła, który z zapałem obfotografowywał okolice oraz… zaczepiał spacerowiczów:) – miło nam się pogawędziło.
Drugą nagroda było spotkanie z gdańskim przedszkolakiem z Przedszkola Nr 7 we Wrzeszczu, uczestnikiem zajęć Młody Przewodnik/Młoda przewodniczka po Gdańsku. Na zakończenie warsztatów zawsze proszę dzieciaki, żeby przywitały się ze mną, jeśli kiedykolwiek spotkamy się gdzieś na terenie miasta. I to się właśnie zdarzyło! Byłam zachwycona:)

Szanowni Państwo – mamy w mieście już dziewięć osi widokowych, których otwarcie zawdzięczamy p. Pawłowi Burkiewiczowi. Zachodźmy tam!