Park Północny w Sopocie rozciąga się równolegle do brzegu morskiego pasem o długości 2 km długości, od Grand Hotelu (Hotel Sofitel Grand Sopot) do potoku Swelinia (Swelina) – naturalnej granicy z Gdynią. Północny fragment parku stanowi Park Leśny. 
Jar Swelini

Jar Swelini

Wstyd się przyznać, ale Park Północny znałam dotychczas jedynie we fragmencie od Grand Hotelu do miejsca, w którym ul. Powstańców Warszawy odbija w kierunku ul. Jana Jerzego Haffnera. Wypielęgnowane alejki, pomnik Jana Jerzego Haffnera, liczne rzeźby, ławeczki, pomnik poświęcony marynarzom, plac zabaw, a przede wszystkim bogaty drzewostan z sosnami pospolitymi, czarnymi dębami, klonami czy bukami – one składały się na mój obraz Parku Północnego.

Tymczasem wędrując Aleją Franciszka Mamuszki w kierunku Gdyni, dochodzimy do dziewiczych mokradeł, ścielących się tuż za drewnianą kapliczką z postacią Chrystusa Frasobliwego. Rzeźba jest poświęcona pamięci ks. Tadeusza Cabały, zasłużonego proboszcza z parafii św. Andrzeja Boboli w Sopocie.

Sopot. Kapliczka z postacią Chrystusa Frasobliwego

Park Północny. Sopot

Finał spaceru rozpoczynającego się w ruchliwym centrum Sopotu zaskakuje i zachwyca – przed nami nieuregulowany, o górskim charakterze – Potok Swelinia (Swelina).

Jar Swelini

Ujście Swelini
W tym nadmorskim parku, o powierzchni około 25 ha, powstały bezkolizyjne ścieżki dla pieszych, rowerzystów i rolkarzy. Urządzona też została interaktywna ścieżka edukacyjna poświęcona florze, faunie i historii parku (niestety część słupów informacyjnych została częściowo zdewastowana).
Sopot. Ścieżka dla rolkarzy
Park Północny
Na pewno park ma więcej uroku od wiosny do jesieni, lub zimą, kiedy jest pokryty śniegiem, jednak marcowy spacer też ma swój urok… Park Północny zdecydowanie wpisuję na listę ulubionych miejsc w Trójmieście 🙂