Mieszkańcy Trójmiasta mają okazję zobaczyć w Wielkiej Zbrojowni najlepsze dyplomy Akademii Sztuk Pięknych z całej Polski.
wystawa ASP/ fot. Krzysztof Kowalczyk
Gdańska Wielka Zbrojownia zapełniła się ponownie pracami studentów Akademii Sztuk Pięknych. Pod koniec czerwca mieliśmy okazję oglądać wystawę „Wokół stołu”, składającą się z dzieł wychowanków gdańskiej ASP i skupiającą się wokół designu oraz wzornictwa użytkowego. Obecnie w tym przepięknym miejscu mamy okazję poznać najlepsze prace dyplomowe uczelni artystycznych z całej Polski.
Ilość prac oraz ich różnorodność uderza już na pierwszy rzut oka. Oba aspekty cieszą, ponieważ możemy zobaczyć prawdziwy przekrój różnorodnych technik i form sztuki współczesnej – malarstwo, instalacje przestrzenne, grafikę, rzeźbę, a nawet film oraz lalkarstwo – jak również zapoznać się z pracami z naprawdę całego kraju.
Wystawę podzielono na dwa obszary: parter i pierwsze piętro. Na dole, z racji większej przestrzeni, umieszczono wiele instalacji. Wyróżnia się ironiczna „Intertekstualność w sztuce masowej” Sylwii Aniszewskiej, która składa się z dziesiątek plastikowych piesków Chihuahua stojących na piasku, zdających się drwić ze skomplikowanych koncepcji i wydumanych idei, które towarzyszą dzisiejszej kulturze. Kolejnym ciekawym komentarzem do otaczającej nas rzeczywistości, również posiadającym humorystyczny wydźwięk, jest instalacja „Anatomia poruszania: Aleje / Wir / Trzęsawisko” Agaty Jankowiak. Stworzona została ona z makiet znaków drogowych, łączących się ze sobą w alejki – nagromadzenie nakazów i zakazów tworzy efekt ścieżki w parku pełnej drzew. Ta wizja znakomicie oddaje zagubienie przeciętnego uczestnika ruchu drogowego w Polsce. Ostatnią pracą, na jaką warto zwrócić uwagę na parterze, jest seria prac malarskich „Nowa Cyfrowa Rzeczywistość” Mariusz Wildemana, czerpiąca pełnymi garściami ze stylistyki science fiction oraz starych gier komputerowych.
Na pierwszym piętrze znalazłem tylko jedną pracę, która mocno przykuła moją uwagę, za to jest to najambitniejsza i najoryginalniejsza praca z wszystkich wystawionych. Film „Forcing Function” Adama Janisha, to niezwykle sugestywna wizja bardzo niedalekiej przyszłości. Oto w ciągu kilku najbliższych lat kolejne gospodarki państw europejskich będą upadały, a bezrobocie wśród młodych ludzi ciągle będzie rosło. Obraz Janisha pokazuje mało optymistyczną wizję świata, w którym Unia Europejska chętnie skorzysta z nowoczesnej technologii, w celu kontrolowania swoich obywateli i ingerowania w wolny rynek.
Z jednej strony, przy okazji wystawy najlepszych dyplomów ASP można podpatrzeć, w jakim kierunku obecnie podążają młodzi artyści – a są to kierunki bardzo różne, przedstawiane za pomocą szerokiej palety form i narzędzi. Z drugiej zaś ponownie zagościć we wspaniałych przestrzeniach Wielkiej Zbrojowni. Wystawa trwa do 11 sierpnia.
Autor: Krzysztof Kowalczyk
Brak komentarza