Podwórko pomiędzy ulicami: Długą, Lektykarską i Piwną darzę szczególną sympatią, bo to moje podwórko (chociaż nie z czasów dzieciństwa). Odkąd pamiętam zdobi je mozaika autorstwa Anny Fiszer. 

Mozaika Anny FiszerMozaika stworzona z płytek ceramicznych i odpadów, powstała w latach 50. XX wieku, i znakomicie wpisała się w klimat miasta.
Kiedy kilka dni temu, na portalu www.trojmiasto.pl, przeczytałam informację dotyczącą planów burzenia dawnego kina Neptun (mówiło się o tym od dawna) i powstania hotelu sieci Hampton by Hilton z funkcją handlu i kinem studyjnym, zaniepokoił mnie brak informacji o mozaice, zdobiącej ścianę dawnego kina Neptun. W przedstawionej wizualizacji wspomnianej mozaiki nie widać: – Jaki więc spotka ją los? – pomyślałam.

Mozaika Anny Fiszer

Słuchając dzisiaj Radio Gdańsk, usłyszałam o akcji gdańskich artystów, pragnących ocalić dzieło sztuki przed zniszczeniem. Zdaję sobie sprawę, że budynek jest w rękach prywatnych, i nie ma narzędzi, aby żądać od właściciela, aby pozostawił mozaikę na miejscu, mam jedynie nadzieję, że uda się ją uratować przed wywiezieniem na wysypisko w Szadółkach. Licząc, że inwestor zechce usłyszeć „głos ludu” – ochoczo przyłączam się do akcji na facebooku:

NIE DLA ZNISZCZENIA MOZAIKI ANNY FISZER

Nie mam żadnych wątpliwości, że mozaika znalazłaby inne, godne dla siebie miejsce w Gdańsku. Byleby nie było to wysypisko!

Mozaika Anny Fiszer