Piotr Pawłowski, lider zimnofalowego zespołu Made In Poland, lubuje się chyba zakładaniu formacji, które bez chwili namysłu określić można jako supergrupy. Po Heart & Soul (w którym udzielają się m. in muzycy Cool Kids of Death I Agressiva 69) zainicjował powstanie The Shipyard, kwintetu złożonego z niebanalnych i wyrazistych trójmiejskich muzyków. Efekt działań można było zobaczyć w niedzielę na deskach Desdemony.

Fot. Joanna "frota" Kurkowska

Shipyard wyciąga na wierzch wszystko to co zawsze w post punkowych brzmieniach pociągało i co w zimnej fali uznawałam za najlepsze. Potężną energię, specyficzny chłód i punkową zadziorność. Bezpłciowe kserokopie legend z lat osiemdziesiątych i naśladowcy Joy Divison czy The Cure zostają zmiecione, już podczas „Shipyard” – utworu, który rozpoczął koncert. Komplement zasłużony, bo w Desdemonie stoczniowcy zagrali bez oryginalnego perkusisty (Filip Gałązka grał w tamtym czasie z formacją Tymon & Transistors) oraz drugiej gitarzystki, Neli Gzowskiej. Wbrew pozorom, zubożenie brzmienia wyszło formacji na dobre, a obecne na koncercie w Uchu przestrzenne brzmienie stworzone przez Miegonia oraz Gzowską z wyrazistym basem Pawłowskiego, skondensowano do energetycznego syropu. Dźwiękowa energia znajduje ujście w osobie Rafała Jurkiewicza, wokalisty, którego ruchy sceniczne można zaklasyfikować jako wypadkową ruchów hardcoreowych kaskaderów i słynnego tańca Iana Curtisa. W całość znakomicie wpasował się Michał Młyniec, zastępujący za perkusją Filipa Gałązkę.

W przeciwieństwie do popularnych obecnie post-punkowych dziedziców, kwartet zdaje się nie romansować z popowymi i ugrzecznionymi brzmieniami. Shipyard stawia na punkową ostrość i zimnofalową głębię, dopełniając to gitarowymi zabrudzeniami. Oby koncertową energię The Shipyard udało się zamknąć w plastikowym krążku, który ma ukazać się wiosną nakładem trójmiejskiego labelu Nasiono Records. Patrząc na to, co działo się w Desdemonie, a wcześniej na imprezie Metropolia Jest Okey, porażka jest nie do przyjęcia.

Autor: Joanna „frota” Kurkowska

Koncerty w Trójmieście