Gdańsk, 4 października 1012 r., godz. 15.15 – Mistrz Kierownicy blokuje przejazd na ul. Lawendowej.
Cóż było robić, zaczekałam, a za mną dwoje innych kierowców, aż pani domu kupi na hali targowej ogórki, marchewkę, zieloną pietruszkę, śliwki, kalafiora…..
A to wszystko przez ten słup:)
przez chwilę dech mi zaparło w piersi, bo właśnie tam, właśnie o tej godzinie czekał na mnie Towarzysz Mąż. Przez sekundę widziałam na miejscu NASZE AUTO. Nasze jest na szczęście PODOBNE. :))