W piątek, 13 kwietnia, po kilkumiesięcznym remoncie odsłonięto XVIII- wieczne przedproże Ratusza Głównego Miasta. Przeprowadzone wcześniej analizy wykazały, że było w bardzo złym stanie. Konstrukcja osiadała, narażając na uszkodzenia izolację przeciwwodną Ratusza, a to wpływało negatywnie na ratuszowe piwnice. W związku z zagrożeniem jesienią 2017 r. przedproże zostało całkowicie zdemontowane i poddane zabiegom rekonstrukcyjnym.

Prace remontowe obejmowały również zabiegi konserwatorskie, m.in. uzupełnienie widocznych szczelin, popękań, które w dużej mierze były efektem działania warunków atmosferycznych. Ostatnie tak poważne prace naprawcze przeprowadzono ponad dziesięć lat temu.

Uroczystego odsłonięcia dokonali: Paweł Adamowicz, prezydent Miasta Gdańska, Waldemar Ossowski, dyrektor Muzeum Gdańska oraz Wiesław Byczkowski, wicemarszałek Województwa Pomorskiego przy aktywnym wsparciu młodej gdańszczanki, Hani z przedszkola Słoneczko, którego reprezentanci stawili się licznie w towarzystwie swej opiekunki.

Waldemar Ossowski podkreśli, jak ważna to chwila dla Muzeum Gdańska:

Temat remontu przedproża Ratusza Głównego Miasta był omawiany od wielu długich lat. Dopiero dzięki środkom z funduszy europejskich możliwe było przeprowadzenie kompleksowych prac naprawczych. Odbyły się one dzięki Regionalnemu Programowi Operacyjnemu Województwa Pomorskiego w ramach projektu, który konsekwentnie od kilku lat realizuje nasze Muzeum ,,Przywracamy blask Drodze Królewskiej’’. Przeprowadzony remont to trzeci etap tego projektu, natomiast do końca czerwca otworzymy wyremontowane przedproża Dworu Artusa, jak również nową zaadapatowaną Sień Domu Ekonomistów.

Reprezentacyjne przedproże, wykonane z piaskowca, zostało zaprojektowane przez Daniela Eggerta, gdańskiego rzeźbiarza. Stanowi ono reprezentacyjne wejście do Ratusza Głównomiejskiego, z dwubiegunowymi schodami i portalem, w którym znajduje się herb Gdańska, podtrzymywany przez dwa lwy. Łeb lwa podtrzymującego herb od lewej strony skierowany jest w stronę Bramy Długoulicznej(Złotej Bramy), mimo że jest to układ wbrew oficjalnym układom heraldycznym. Miejska legenda głosi, że pierwotnie głowa lwa skierowana była we właściwą stronę, czyli ku Bramie Zielonej, ale lew sam odwrócił głowę, oczekując na przybycie króla polskiego. Ewa Barylewska- Szymańska, wicedyrektor Muzeum Gdańska zaznacza jednak, że legenda choć romantyczna, to niewiele ma wspólnego z  ówczesną rzeczywistością:

W ostatecznym projekcie lwy były w takim właśnie ujęciu, a należy pamiętać, że w przypadku tak prestiżowych przedsięwzięć, jakim była realizacja przedproża Ratusza Głównomiejskiego, projekt musiał być zatwierdzony przez ówczesne władze Gdańska. Zatem w żadnym wypadku nie była to samodzielna wizja Eggerta. 

Warto zaznaczyć, że uroczystość odbyła się, nomen omen w 250. rocznicę powstania ratuszowego przedproża, a dodatkowo w piątek trzynastego. Niechaj to będzie dobra wróżba dla naszego gdańskiego zabytku.

Tekst i zdjęcia: Dominika Ikonnikow